Białoruś rozpoczyna drugi etap testów sił reagowania armii — poinformował we wtorek minister obrony kraju Wiktor Czrenin. Szef resortu wskazuje na "zagrożenia", spowodowane ćwiczeniami NATO w niektórych krajach Europy. - Odpowiadamy adekwatnie, wystawiamy odpowiednie wojska na tych terenach — powiedział Czrenin.
Walka o Donbas może okazać się kluczowa w kontekście wojny w Ukrainie. Do armii ukraińskiej w tym ważnym momencie dotarła nowa broń.
To świetna wiadomość dla Szwecji. Jak powiedziała minister spraw zagranicznych Ann Linde, Szwecja otrzymała gwarancje bezpieczeństwa od USA. Rozszerzenie NATO zbliża się wielkimi krokami.
W związku z inwazją na Ukrainę inne kraje graniczące z Rosją też poczuły się zagrożone. Władze Finlandii planują wybudować na granicy 1340-kilometrowy mur, który miałby poprawić bezpieczeństwo i zapobiec możliwym prowokacjom. "To dla nas duża zmiana" - powiedział fińskiej stacji Yle wysoki rangą urzędnik w ministerstwie obrony.
Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Walery Załużny uważa, że ukraińska armia musi przejść z radzieckiego uzbrojenia na modele NATO. "Im szybciej ten proces rozpoczniemy, tym szybciej go zakończymy" - stwierdził ukraiński generał.
Sojusz Północnoatlantycki ostrzega, że w nieuznawanym Naddniestrzu możliwe są kolejne rosyjskie prowokacje. Jak uważa zastępca sekretarza generalnego NATO Mircea Geoană, Rosjanie w ten sposób chcą "stworzyć kolejne problemy dla Ukrainy". Dla samej Mołdawii nie ma jeszcze zagrożenia militarnego.
To będzie ważna decyzja rządu Niemiec. Na Ukrainę ma pojechać ciężki sprzęt wojskowy. W ręce naszych wschodnich sąsiadów trafią działa przeciwlotnicze Gepard. Wciąż mogą dołączyć do nich bojowe wozy piechoty Marder i starsze czołgi Leopard 1. W ocenie ekspertów to sprzęt leciwy, ale ciągle mogący przynieść wiele korzyści Ukrainie. Tym bardziej, że ofensywa w Donbasie się rozkręca.
Były premier Leszek Miller twierdzi, że Władimir Putin nie jest "szaleńcem". - Myśli w miarę pragmatycznie i wie, co jest możliwe, a co nie - ocenił europoseł w programie "Gość Wydarzeń" na antenie Polsat News. Polityk ujawnił także kulisy pierwszej rozmowy z rosyjskim przywódcą.
Sposób, w jaki Polska traktuje ukraińskich uchodźców, dało Warszawie nową pozycję w Brukseli - podkreśla dziennik "Die Welt". Według Niemców, Polska stała się kluczowym państwem dla NATO.
W związku z inwazją Rosji na Ukrainę, Finlandia oraz Szwecja poważnie rozważają wejście do NATO. Pomysł wyraźnie nie podoba się Moskwie, która ustami rzecznika Kremla wyraziła w poniedziałek swoje niezadowolenie. – Sojusz Północnoatlantycki jest nastawiony na konfrontację i jego ekspansja nie przyniesie bezpieczeństwa w Europie – stwierdził w rozmowie z dziennikarzami Dmitrij Pieskow.
Rosyjski parlamentarzysta Władimir Dżabarow nerwowo zareagował na plany Finlandii dotyczące dołączenia do NATO. – Jeżeli to zrobi, stanie się strategicznym celem. Doprowadzi to do zniszczenia kraju – stwierdził emerytowany generał FSB.
Sojusz Północnoatlantycki jak na razie nie posiada żadnych dowodów na to, że Mołdawia będzie kolejnym celem militarnym dla Rosji - przekazał zastępca sekretarza generalnego NATO Mircea Geoană. Spekulacje na ten temat pojawiły się po tym, jak prezydent Mołdawii Maia Sandu wezwała władze na Kremlu do wycofania wojsk z Naddniestrza.
We wtorek sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zorganizował konferencję prasową w Brukseli. Powiedział, że Sojusz Północnoatlantycki jest zaniepokojony, iż Rosja może użyć na Ukrainie broni chemicznej.
W poniedziałek wieczorem, kiedy świat w szoku słuchał orędzia prezydenta Rosji Władimira Putina, na polskim niebie wzmógł się ruch samolotów. W naszej przestrzeni powietrznej pojawiły się m.in. maszyny należące do sił USA.
– Zdjęcia satelitarne obalają rosyjskie twierdzenia o wycofaniu wojsk z granicy z Ukrainą – powiedział szef NATO Jens Stoltenberg. Wyraził też obawę, że wtorkowy cyberatak może być zwiastunem inwazji.
Kryzys na Ukrainie wymusza działanie NATO. Władze USA zapowiedziały, że do Polski trafią dodatkowo 3 tysiące amerykańskich żołnierzy. Nad Wisłę przylecieli między innymi wojskowi z 82 Dywizji Powietrznodesantowej. Wkrótce przybędą kolejni, z najsłynniejszego chyba związku taktycznego US Army: słynnej 101 Dywizji Powietrznodesantowej.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg ostrzegł we wtorek, że Rosji przyjdzie zapłacić wysoką cenę za ewentualną agresję na Ukrainę. Jednocześnie stwierdził, że Moskwa jest gotowa do przeprowadzenia natychmiastowej inwazji.
Szef NATO ostrzega, że zostało coraz mniej czasu do ewentualnej inwazji Rosji na Ukrainę i trzeba być przygotowanym na wszystko. Boris Johnson dodał, że "to bardzo niebezpieczny moment".