Na trop przestępczego procederu wpadli indyjscy aktywiści praw zwierząt. W stolicy kraju odkryli nielegalną hodowlę papug. Blisko 2 tys. ptaków trzymane było w koszmarnych warunkach. W piątek udało się odebrać je właścicielom.
Policja została wezwana do awantury w jednej z miejscowości w gminie Baboszewo (woj. mazowieckie). Okazało się, że dwóch młodzieńców ma przy sobie konopie indyjskie. Przed mundurowymi schowali się pod kołdrą rozłożoną na łóżku.