Nietypową drogę wybrała dla siebie druga w kolejce do norweskiego tronu Ingrid Alexandra. Jak informują tamtejsze media, przyszła królowa postanowiła wstąpić do wojska. Prawdopodobnie jest to odpowiedź na zwiększoną mobilizację prowadzoną obecnie w Norwegii.
Społeczeństwem Norwegii wstrząsnęła decyzja księżniczki. Märtha Louise, bo o niej mowa, wydała oficjalne oświadczenie, że nie zamierza dłużej reprezentować domu królewskiego. Jako przyczynę podała niechęć do odpowiadania na pytania dotyczące jej partnera.