Od połowy kwietnia zakładanie maseczki w trakcie jazdy samochodem stanowiło obowiązek zarówno kierowcy, jak i pasażerów. Zrezygnować z osłaniania ust i nosa mogły jedynie osoby mieszkające razem lub podróżujące z małymi dziećmi. Teraz Rada Ministrów zmieniła zdanie.
Obowiązek zakrywania ust i nosa wciąż obowiązuje, jednak wielu Polaków porzuciło korzystanie z maseczek. Szczególnie było to widać podczas ostatniego, gorącego weekendu. Mnóstwo osób czas spędziło w tłumie, rzadko stosując się do zasad.