27-latka zaginęła podczas nocy w czasie nielegalnego przekraczania polsko-białoruskiej granicy. Zrozpaczona zadzwoniła do swojego męża i podała mu swoją lokalizację. Mężczyzna na co dzień mieszkający w Niemczech poprosił funkcjonariuszy Straży Granicznej z Białowieży o pomoc.
Dwaj chłopcy, którzy przebywali w ośrodku dla cudzoziemców w Dębaku koło Podkowy Leśnej, zatruli się grzybami. Portal OKO.press podał, że jeden z braci nie żyje. Ministerstwo Zdrowia dementuje tę informację.
Kilka dni temu do ośrodka dla cudzoziemców w Dębaku koło Podkowy Leśnej pod Warszawą trafiła 12-osobowa rodzina z Afganistanu. Rodzina miała być głodna, dlatego pożywiła się grzybami z lasu. Niestety grzyby okazały się trujące i dwóch chłopców trafiło do szpitala. Portal OKO.press podał, że jeden z nich nie żyje, jednak ministerstwo zdrowia dementuje te doniesienia.