Tysiące mieszkańców Górskiego Karabachu opuszcza swoje domy i ucieka z terenów zajmowanych przez wojska Azerbejdżanu. Ormianie palą za sobą swoje domy. Nie chcą, aby dostały się w ręce Azerów.
Holenderska świątynia stała się azylem dla ormiańskiej rodziny, która miała zostać deportowana. Pastorzy uważają, że spełniają swój chrześcijański obowiązek wobec dzieci, które mieszkają w Holandii od 9 lat.