W zachodniej Boliwii doszło do gwałtownego osunięcia się ziemi. Dziesiątki rodzin pozostało bez dachu nad głową, tracąc cały dorobek swojego życia. Część domów praktycznie zniknęła z powierzchni. Trzy osoby nie żyją.
Tragiczne wiadomości płyną prosto z miejscowości Nowe Borówko pod Kościanem w Wielkopolsce. W trakcie standardowych prac związanych z budową kanalizacji w dramatycznych okolicznościach zginął 31-letni budowlaniec. Szczegóły wypadku jeżą włos na głowie.
W północnej części stanu Nowy Jork osunęła się ziemia. W efekcie wiele drzew zostało wyrwanych z korzeniami, a jeden z domów znalazł się zaledwie kilka centymetrów od przepaści. Mieszkańcy musieli natychmiast opuścić zagrożony obszar.
W 5-milionowym mieście Dazhou w środkowo-zachodnich Chinach ziemia dosłownie pochłonęła cztery osoby. Dwie zginęły, dwie uznaje się za zaginione.