Na jednej z nowojorskich linii metra doszło do niecodziennego incydentu, który szybko stał się viralem w internecie. Na Instagramie, na popularnym profilu "SubwayCreatures", pojawiło się nagranie, na którym widzimy, jak torba pełna żywych krabów pęka, a zwierzęta rozpraszają się po wagonie metra, wywołując chaos wśród pasażerów.
W pieluszce i na smyczy. Bynajmniej nie pies, a baran wsiadł do pociągu relacji Katowice - Białystok. I to do pierwszej klasy, bo jakże inaczej? Ciężko jednak powiedzieć, żeby zachowanie tego barana było również pierwsza klasa. Zwierzak beczał i biegał po wagonie, o czym media poinformowali pasażerowie.
Podróżowanie tanimi liniami lotniczymi jest bardzo kuszące. Jednakże często wiąże się z licznymi opłatami dodatkowymi, takimi jak np. wybór miejsca obok towarzysza podróży. Okazuje się jednak, że podróżnicy znaleźli kilka trików na rozwiązanie tego problemu.
Pewien tiktoker o nazwie @dxnielbennett nie wytrzymał. Mocno się zirytował i opowiedział w swoim filmiku, jak wygląda jego zdaniem najgorszy nawyk osób podróżujących samolotami. Wideo influencera szybko stało się hitem w sieci. Obejrzano je już sześć milionów razy. "Zasługują na dożywocie" - podawał mężczyzna.
Osoby, które często podróżują samolotami wiedzą, że nie ma nic gorszego niż pasażerowie, myślący tylko o własnej wygodzie, a przy tym ingerujący w przestrzeń innych. Wideo, pokazujące irytujące zachowanie jednego z turystów zostało opublikowane na platformie Reddit.
Do zaskakującego incydentu doszło na podkładzie samolotu easyJet, lecącego z Teneryfy do Londynu. Kilkanaście minut przed startem załoga przekazała informację, że lot nie odbędzie się, bowiem ktoś wypróżnił się na podłogę samolotu. Pasażerowie nie kryli swojego oburzenia.
Na lotnisku Chopina w Warszawie, podobnie jak na innych takich miejscach na świecie, powstała kapsuła do spania. Wiadomo, ile trzeba zapłacić za taką "usługę".
W pociągu relacji Poznań - Wrocław doszło do małego zamieszania. Jeden z mężczyzn był wściekły na to, że inni pasażerowie trzymali nogi i skarpetki na siedzeniach. Zdegustowany postawą podróżnych postanowił nagłośnić sprawę, wysyłając list do redakcji epoznan.
To nie mieści się w głowie! Młodzi mężczyźni z Bytomia (woj. śląskie) stworzyli poważne zagrożenie w ruchu drogowym. Zatrzymali swój samochód w niedozwolonym miejscu, wyszli z pojazdu i zaczęli tańczyć. To jeszcze nie koniec. Szczegóły ich "popisów" mrożą krew w żyłach. Sami zobaczcie.
Długie loty bywają nudne. Dlatego w samolotach nie brakuje krzyczących dzieci, czy współpasażerów którzy ku rozpaczy innych zdejmują obuwie. Jednak pasażerowie lotu z Dublina do Lourdes musieli przeżyć coś, od czego dosłownie więdły uszy. Jeden ze współpasażerów dobrał się do interkomu samolotu i zaczął...śpiewać. A raczej fałszować.
Do nieprzyjemnego zdarzenia doszło w autokarze FlixBusa. W pewnym momencie kierujący zatrzymał pojazd i zaczął krzyczeć na matkę z dzieckiem, które płakało. Nagranie pokazuje całe zajście wywołało prawdziwą burzę w sieci i podzieliło internautów na dwa obozy.
To była piekielna podróż z zaskakującym finałem. Na zewnątrz panował upał — temperatura sięgała 44 stopni Celsjusza i samolot linii Delta Airlines zmienił się w nagrzaną pułapkę, w której pasażerowie utknęli na ponad trzy godziny. Na pokładzie rozegrały się dantejskie sceny: ludzie mdleli, dzieci płakały i krzyczały.
Pasażerowie samolotu linii Hawaiian Airlines, w trakcie piątkowego lotu z Honolulu do Sydney, doświadczyli niezwykle silnych turbulencji. Koszmar rozpoczął się po około pięciu godzinach lotu. Z paneli nad fotelami wyskoczyły maski tlenowe, pasażerowie wypadali z siedzeń. Siedem osób zostało rannych.
Prawdziwe chwile grozy przeżyli turyści na pewnym statku wycieczkowym, pływającym po Zalewie Kamieńskim (woj. zachodniopomorskie). Łajba, którą podróżowali, nagle utknęła na sporej mieliźnie. Potrzebna była pomoc specjalnych służb ratunkowych. Z pokładu ewakuowano aż 96 pasażerów. Szczegóły dosłownie jeżą włos na głowie.
W kwietniu 2023 roku z lotniska Katowice Airport skorzystało aż 320 524 podróżnych. Poprzedni rekord padł w 2019 roku, jeszcze przed pandemią koronawirusa.
Kupili bilety, ale nie polecieli. 22 marca o godz. 9:50 pasażerowie mieli wyruszyć w podróż do Warszawy. Jakież było ich zdziwienie, gdy po przybyciu na lotnisko Orly, nie odnaleźli swojego lotu na tablicy. Powód? Wizz Air w ostatniej chwili zmienił lotnisko.
O krok od tragedii w gminie Smołdzino pod Słupskiem. Mężczyźni w wieku od 24 do 48 lat wpadli na bardzo głupi pomysł. Usiedli na masce auta i w taki sposób byli wożeni po okolicy przez kierowcę pojazdu. Swoje wybryki nagrali i wrzucili na TikToka.
To nagranie podzieliło internautów. Młoda mama z Londynu wrzuciła do sieci wideo ukazujące pewną sytuację, której doświadczyło w pociągu kilkuletnie dziecko. Kobieta ta ostro skrytykowała podróżnych za to jak potraktowali jej synka. Sami zobaczcie, co tam się działo!