Jarosław Jarząbkowski ma zawalczyć na gali FAME MMA 22, która odbędzie się na stadionie PGE Narodowym. Jak czytamy w "Super Expressie", pasha stoczy wielki pojedynek, bowiem lista kandydatów do walki z nim jest imponująca.
Polska legenda esportu znów osiągnęła coś wielkiego. Jarosław "pashabiceps" Jarząbkowski zdecydował się na rowerową podróż z Warszawy do Kopenhagi na turniej Counter-Strike'a. W tydzień udało mu się przejechać 1000 kilometrów, w tym 50 rowerem wodnym przez Bałtyk. Na jego wyczyn zareagowały nawet polskie gwiazdy sportu.
Tomasz Fornal wraz z Norbertem Huberem w niedzielę (11 lutego) pojawili się w katowickim Spodku, ale tym razem jako obserwatorzy. Polscy siatkarze z perspektywy trybun śledzili finał najważniejszej esportowej imprezy rozgrywanej w Polsce - Intel Extreme Masters 2024. Pierwszy z wymienionych zrobił wspólne zdjęcie z Jarosławem "pashąbicepsem" Jarząbkowskim, które wrzucił do sieci i doczekał się jego reakcji.
Jarosław Jarząbkowski, szerszej publiczności znany jest jako PaszaBiceps, a w ostatnich latach - Papito. W świecie e-sportu, zarówno w Polsce, jak i za granicą nie ma osoby, która by go nie kojarzyła. Choć na grach udało mu się uzbierać majątek, a z nazwiska zrobić markę samą w sobie, w wywiadzie udzielonym Karolinie Sobocińskiej w programie "Obgadane" przyznał, że jego droga na szczyt była wyboista, a samo dążenie do celu pełne wyrzeczeń i kłód rzucanych pod nogi.
W sobotę PashaBiceps zadebiutował na gali High League, pokazał się ze świetnej strony i pokonał Michała "Owcę WK" Owczarzaka. Z gratulacji odkopuje się pewnie do teraz, ale padło już wyzwanie od tenisisty Jerzego Janowicza.