105 lat temu Polska odzyskała niepodległość. Z tej okazji Patryk Jaki zamieścił długi wpis w mediach społecznościowych. Możemy przeczytać w nim między innymi, że straciliśmy państwo na dekady, a z dorobku naszych pokoleń skorzystali sąsiedzi, którzy "wyeksploatowali nas jak potem Afrykę".
Mecz Legii Warszawa z AZ Alkmaar niewątpliwie zapisze się w historii, bynajmniej nie za sprawą wyniku. Po spotkaniu holenderska policja zatrzymała dwóch piłkarzy Legii. Wybuchł skandal, o którym rozpisują się nie tylko media, ale i politycy. O komentarz do sprawy pokusił się również europoseł Patryk Jaki. Nie obyło się bez kłopotliwej wpadki.
Po meczu AZ Alkmaar - Legia Warszawa (1:0) doszło do ogromnego zamieszania. Zatrzymano między innymi dwóch piłkarzy polskiej drużyny. Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało już komunikat w tej sprawie, a teraz głos w tej sprawie zabrał europoseł Patryk Jaki.
- Mamy świadomość, że zarówno Mateusz Morawiecki jak i jego środowisko, chcieliby się nas pozbyć - powiedział na łamach "Interii" Patryk Jaki. Europoseł Suwerennej Polski podkreślił, że partia do której należy, cały czas atakowana jest przez swojego koalicjanta.
Patryk Jaki zdecydował się na ważny krok. Europoseł postanowił odnowić sakrament chrztu. Dokonał tego w symbolicznym dla chrześcijan miejscu - rzece Jordan. Polityk Solidarnej Polski udostępnił w sieci nagranie z dość nietypowej dla większości Polaków ceremonii.
Patryk Jaki jest wielkim fanem piłki nożnej. Co jakiś czas szczerze komentuje poczynania polskiej reprezentacji. Tym razem natomiast postanowił zadrwić z jednego piłkarza. Nie wszystkim się to spodobało.
Na Twitterze doszło do starcia słownego między Patrykiem Jakim a księdzem Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim. Duchowny wytknął europosłowi błąd, który jego zdaniem pojawił się w treści wpisu polityka o bitwie pod Kłuszynem.
W poniedziałek europoseł Patryk Jaki przyszedł na posiedzenie Parlamentu Europejskiego w spodniach przypominających dresowe. Było to szeroko komentowane przez internautów, ale Parlament Europejski widział nie takie rzeczy. Jakiego przebił irlandzki polityk Mick Wallace.
O wystąpieniu Patryka Jakiego podczas poniedziałkowego posiedzenia Parlamentu Europejskiego zrobiło się niezwykle głośno. Jednak wcale nie chodzi o to, co europoseł miał do powiedzenia, tylko... o strój. Polityk pojawił się bowiem w instytucji w spodniach, które wyglądały na dresowe. Z tego powodu komentujący nie mogą powstrzymać się od uszczypliwości. - Nie mam na sobie spodni "dresowych", tylko garniturowe - twierdzi sam zainteresowany.
Patryk Jaki był gościem programu "Gość Wydarzeń" kanału Polsat News. W trakcie rozmowy z dziennikarzem polityk zaczął wyliczać historyczne osiągnięcia Polski na arenie międzynarodowej. Internauci jednak błyskawicznie wytknęli mu błąd.
Patryk Jaki jest popularnym prawicowym politykiem, który obecnie zasiada w Europarlamencie. Teraz znalazł trochę wolnego czasu, aby wyjechać nad morze. Zabrał tam swojego syna.
Czy świąteczny plakat Warszawy zawiera ukryty przekaz, godzący w partię rządzącą? Rzeczniczka ratusza twierdzi, że nie, ale Patryk Jaki uparcie dopatruje się na nim ośmiu gwiazdek. "Zamiast Świąt Bożego Narodzenia Warszawa Platformy Obywatelskiej proponuje nam jeb** PiS" - napisał na Twitterze.
Patryk Jaki opublikował na Facebooku kontrowersyjny obrazek odnoszący się do sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Na rysunku widnieje polski żołnierz, który w plecy ma wbite sztylety m.in. z flagą UE. Post wzbudził oburzenie opozycji. W nieprzychylnych słowach odniósł się do niego m.in. Borys Budka.
Po kontrowersyjnych słowach o Straży Granicznej o Barbarze Kurdej-Szatan zrobiło się głośno nie tylko w Polsce. Celebrytka została ostatnio bohaterką białoruskiej reżimowej stacji telewizyjnej. Do sytuacji odniósł się na Twitterze Patryk Jaki, który wypomina sieci Play współpracę z aktorką.
Eliminacje do mistrzostw świata w Katarze reprezentacja Polski zakończyła fatalnie. Biało-Czerwoni przegrali z Węgrami 1:2 i mogą nie być rozstawieni w barażach. Europoseł Patryk Jaki nie kryje złości na selekcjonera Paulo Sousę.
Nie milkną echa występu Patryka Jakiego w jednym z programów w TVP Info. Polityk nie wzbudził jednak kontrowersji swoimi wypowiedziami, a niefortunnym wyborem krawata.
Były minister PiS wkopał najbliższego współpracownika premiera? Europoseł Patryk Jaki, wbrew narracji obozu władzy daje rękojmię za prawdziwość jednego z maili Michała Dworczyka, które od dwóch miesięcy są publikowane przez nieznanych nadawców. To inna wersja niż to, co oficjalnie słyszymy od polityków PiS, którzy nie odnoszą się do sprawy lub podważają autentyczność maili.
Aleksander Kwaśniewski zabrał głos na temat obecności Polski w Unii Europejskiej. Dosadnie podsumował Patryka Jakiego. Europosłowi z pewnością to się nie spodoba.