Ta kobieta miała ogromne szczęście. 70-letnia Sandra Sikorski z Rhode Island (Stany Zjednoczone) wraz z ukochanym 75-letnim Kenem Steinkampem poszła na obiad do pewnej restauracji. W trakcie jedzenia małży znalazła prawdziwy skarb. Była zszokowana. Sami zobaczcie, jak go wykorzystała. Można tylko pozazdrościć.
Pochodzący z Tajlandii kierowca ciężarówki kupił morskie Monthian Jansuk za danie w postaci morskiego ślimaka zapłacił 50 bahtów - równowartość 6 złotych i 23 groszy. W skorupie znalazł jedną z najrzadszych pereł na świecie wartą fortunę. Autentyczność znaleziska potwierdzili eksperci.
Dzień, kiedy tajski rybak znalazł rzadko spotykaną pomarańczową perłę w muszli, zapamięta do końca życia. To jak wygrana na loterii, bowiem nietypowa perła jest warta ponad 330 tys. dolarów (ok. 1,2 miliona zł).