Mężczyzna wędrował kanionem w południowej Kalifornii, gdy natknął się na porzuconego szczeniaka. Jak się okazało, uroczy zwierzak nie był jednak tym, czym się wydawał.
Na pełnym morzu u wybrzeży Tajlandii znaleziono wycieńczonego psa. Czworonoga uratowali pracownicy platformy wiertniczej. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Internauci na całym świecie są poruszeni zachowaniem psa, który po wypadku leżał wtulony w ciało swojego nieżyjącego opiekuna. "Psy są wierniejsze niż ludzie", stwierdził jeden z komentujących.
Trwają poszukiwania sprawcy, który ostrym narzędziem poderżnął gardło czarnemu kundelkowi. Dzięki natychmiastowej pomocy Perełka przeżyła.
4-miesięczny szczeniak Maverick stał się "oczami" 11-letniego golden retrievera o imieniu Charlie. Między psami narodziła się niesamowita więź. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Wierny labrador o imieniu Toto przez ponad tydzień czekał na swojego właściciela przed wejściem do szpitala Pablo Soria w Argentynie. Nie zdawał sobie sprawy z tego, że jego pan zmarł.
Wideo z porzuconym Snoopem podbiło serca internautów. W końcu pies znalazł kochającego pana i żyje jak prawdziwy król. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Pracownik magistratu w Ahlen w Nadrenii Północnej-Westfalii dodał w internecie ogłoszenie o sprzedaży mopsa. Okazało się, że pies został zabrany rodzinie z trojgiem dzieci.
Estońscy robotnicy rzucili się na pomoc psu, który wpadł do rzeki. Nie byli świadomi tego, że w rzeczywistości mieli do czynienia z wilkiem.
Policjanci z posterunku w środkowych Chinach spełnili swój obowiązek wobec czworonożnego obywatela i gorzko tego pożałowali.
Policjanci szukali narkotyków w domu 24-latka w Rabie Wyżnej, gdy natknęli się na makabryczne znalezisko. W piecu znajdowały się nadpalone zwłoki kilkumiesięcznego psa.
Właściciel popularnego psiaka poinformował, że zwierzęciu „pękło serce”.
Białostocka prokuratura uznała, że 32-letni mężczyzna, który ciągnął za samochodem zaczepionego na lince psa, nie był tego świadomy. Postanowienie nie jest prawomocne.
31-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego zabił psa, a potem odciął mu głowę. Mężczyzna przyznał się do winy.
Pijana 39-latka wyrzuciła swojego psa z balkonu. Zwierzę nie przeżyło. Kobieta tłumaczyła, że denerwowało ją szczekanie.
Husky wyczuł raka jajnika u swojej właścicielki i zmotywował ją do zrobienia badań. I to trzykrotnie.
Wierny towarzysz przez prawie 3 miesiące codziennie stawał na środku ruchliwej drogi i czekał na powrót swojej zmarłej właścicielki.