Piotr Świerczewski w ostatnim czasie zdradził, że chciałby zmierzyć się z Marcinem Najmanem w formule MMA. Na odpowiedź zawodnika z Częstochowy nie musieliśmy długo czekać.
Piotr Świerczewski ma za sobą karierę piłkarską, ale nie odszedł od sportu. Obecnie możemy oglądać go we freak fightach. W ostatnim czasie wyznał, że chciałby zmierzyć się zarówno z Marcinem Najmanem, jak i Jackiem Murańskim. Drugi z wymienionych wyraził również chęć takiego pojedynku.
Na Kanale Sportowym na YouTube pojawiła się ponad godzinną rozmowa, którą Mateusz Borek przeprowadził z Marcinem Najmanem. Poruszono w niej sporo tematów dotyczących freakfightów, w tym między innymi uczestnictwo byłych piłkarzy. Pięściarz negatywnie wypowiedział się tylko o jednym zawodniku.
Już dziś (21.07) Piotr Świerczewski wejdzie do oktagonu organizacji Fame MMA. Popularny "Świr" będzie walczył z Dariuszem Kaźmierczukiem, znanym jako "Daro Lew". - To jest jeden z tych piłkarzy, których kiedyś nie podejrzewalibyśmy o taką karierę - mówi dla o2.pl o Świerczewskim były kolega z kadry Michał Żewłakow.
Piotr Świerczewski przystał na ofertę organizatorów gali FAME MMA. 51-latek podczas najbliższej gali we Wrocławiu zmierzy się z Dariuszem Kaźmierczukiem. Słynny "Daro Lew" jest przekonany, że były reprezentant Polski w walce z nim nie ma większych szans.
W poniedziałkowe popołudnie sternicy Fame MMA ogłosili start nowego projektu "Fame Friday" i poinformowali, gdzie i kiedy odbędzie się pierwsza gala w jego ramach. Do klatki wraca były reprezentant Polski w piłce nożnej - Piotr Świerczewski.
Biało-Czerwoni doznali w piątek dotkliwej porażki z Czechami 1:3. Fala krytyki spadła między innymi na Roberta Lewandowskiego, jednak jego występu broni Piotr Świerczewski, były reprezentant Polski.