Do awantury w Sejmie doszło w trakcie rozpatrywania wniosku o wotum nieufności wobec ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Borys Budka upomniał posłów PiS, którzy stali podczas wystąpienia Barbary Nowackiej. W efekcie doszło do pyskówki.
Wicepremier i minister kultury Piotr Gliński zapowiedział, że rząd wprowadzi najprawdopodobniej nowe obostrzenia w ramach walki z epidemią koronawirusa. Mimo ostatnich zabiegów sytuacja w kraju stale się pogarsza.
"W tej chwili nie ma powodów, żeby przełożyć wybory" - przyznał wicepremier i minister kultury Piotr Gliński podczas swojej wypowiedzi na antenie RMF FM. To jednak może się zmienić.
Instytut Pileckiego zaprezentował w Warszawie Listę Ładosia. To spis zagrożonych śmiercią Żydów, którym polskie poselstwo w Szwajcarii wystawiało fałszywe paszporty w trakcie wojny. - Polscy dyplomaci zorganizowali tę akcję wraz ze środowiskiem żydowskim - podkreślił minister Piotr Gliński.
Minister kultury Piotr Gliński powtórzył swoją obietnicę o doczytaniu książek Olgi Tokarczuk. Przyznał, że teraz nie jest to możliwe ze względu na kampanię wyborczą. I zapewnił, że pisarka była pośrednio wspierana przez resort kultury.
Rozumiem, że Piotr Gliński nie doczytał Olgi Tokarczuk. Nie każdy musi doceniać styl polskiej noblistki. Ale też nie każdy musi zaraz być ministrem kultury. Jego obowiązują nieco wyższe standardy. Bierze pensję m.in. za czytanie ważnych powieści.
Minister kultury Piotr Gliński zabrał głos w sprawie "ocenzurowania bananów", czyli wycofania prac Natalii LL i Katarzyny Kozyry z wystawy w Muzeum Narodowym w Warszawie. Osoby, które oskarżają go to, że miał na to wpływ, nazwał "towarzystwem oderwanym od kokosów".