Do zdarzenia doszło w województwie kujawsko-pomorskim. Funkcjonariusze policji z Aleksandrowa Kujawskiego i Włocławka byli zmuszeni ruszyć w pościg przez teren dwóch powiatów. Poszukiwali 30-latka, który nie zatrzymał się do kontroli. To nie jego jedyne przewinienie.
Próbowali uciekać BMW, ale policjanci z Łęcznej (woj. lubelskie) byli szybsi. Funkcjonariusze zatrzymali czterech mężczyzn, którzy mieli nadzieję zniknąć z pola widzenia po dokonanym przestępstwie. Jednak rajd BMW szybko się skończył za sprawą policjantów z woj. lubelskiego.
Policjanci byli w szoku, kiedy zobaczyli kierowcę skradzionego golfa.
Nieoczekiwane zakończenie policyjnego pościgu. W Gajkowie pod Wrocławiem kierowca na widok policji zaczął uciekać, a potem wskoczył do rzeki.