Tatrzański Park Narodowy udostępnił informację o aktualnych warunkach w regionie. W komunikacie turystycznym z 18 maja czytamy, że szczególnie po północnej stronie grani i w miejscach na ogół zacienionych, miejscami występują jeszcze spore ilości śniegu. Należy zachować ostrożność i zaopatrzyć się w niezbędny sprzęt.
W Zębie na Jaroszach ktoś wyciął sporą część lasów. Mieszkańcy okolicy boją się, że działka jest szykowana pod budowę kolejnej inwestycji. W Starostwie Powiatowym w Zakopanem dowiadujemy się jednak, że działka z której wycięto drzewa jest przeznaczona tylko pod teren leśny. Na miejscu leśnicy przeprowadzili już kontrolę. Co ustalono?
Turyści z Bliskiego Wschodu w tym roku wcześniej zawitali do Zakopanego. Często zdarza się, że nie respektują zakazów wjazdu. Komendant straży miejskiej mówi, że nie ma dla nich "taryfy ulgowej" i dostają maksymalne mandaty. - Płacą i nie marudzą - przyznaje Marek Trzaskoś.
Redaktorzy "Tygodnika Podhalańskiego" zwrócili uwagę na nietypowy rozkład jazdy, który został umieszczony w popularnych Kuźnicach w Zakopanem. Jest on umieszczony bardzo wysoko, co powoduje spore problemy z jego korzystaniem dla niższych osób. Czy to przystanek autobusowy tylko dla "wielkich ludzi"? Na to wygląda.
Turyści z krajów arabskich od kilku sezonów tłumnie odwiedzają Zakopane. W tym roku przyjechali do stolicy Tatr wcześniej niż zazwyczaj. Górale zacierają ręce i liczą na rekord.
W sieci nie milkną echa zdarzenia, jakie miało miejsce w majówkę na trasie do Morskiego Oka. Wówczas jeden z koni transportujących turystów upadł, co po raz kolejny wzbudziło kontrowersje na temat stanu tych zwierząt. Jak się okazuje, obecność koni na tym szlaku przynosi góralom bardzo duże profity.
Niespełna roku temu otworzone zostało Centrum Przyrodniczo-Edukacyjnym Brama w Gorce. Miejsce to przyciąga coraz większą ilość turystów. Właśnie tam powstała najdłuższa w Polsce ścieżka do "spaceru w chmurach". Niewątpliwie warto odwiedzić to miejsce podczas wizyty na Podhalu.
Na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zwierzynieckiej w Zakopanem pojawiła się nietypowa ankieta. "Co ci się nie podoba w Zakopanem?" - brzmiało pytanie. "Wreszcie ktoś poważnie podszedł do badania opinii publicznej" - komentuje ankietę lokalna gazeta "Tygodnik Podhalański".
Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło w czwartek na drodze krajowej nr 7, czyli słynnej Zakopiance. W pewnym momencie doszło do pożaru autokaru, który zjechał na pobocze i stanął w płomieniach. Wszystko zauważyli przejeżdżający tamtędy policjanci, którzy opanowali sytuację i pomogli ugasić pojazd.
Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot chce, by na Nosalu stworzyć strefę ochrony ostoi sokoła wędrownego. Stawia to pod znakiem zapytania budowę stacji narciarskiej. Ekolodzy zapowiadają, że będą protestować przeciwko inwestycji, która pod Tatrami jest wyczekiwana przez narciarzy i samych górali.
Sieć obiegło nagranie, na którym widać, jak koń ciągnący wóz na trasie do Morskiego Oka upada. Woźnica cuci go, uderzając w pysk. "Dość znęcania się nad końmi!" - reagują na nagranie organizacje prozwierzęce. Tymczasem fiakrzy przekonują, że im samym zależy przede wszystkim na zwierzętach, a nie tylko na szybkim zarobku.
W niedzielę burze nawiedziły wiele miejsc w Polsce, a wraz z nimi pojawiły się porywiste podmuchy wiatru. Groźnie zrobiło się na Podhalu. Do sieci trafiło nagranie, na którym możemy dostrzec, jak małe tornado próbowało porwać psa znajdującego się w kojcu.
Majówka w Polsce przebiega pod znakiem tłumów w wielu turystycznych miejscowościach. Szczególnie dużą popularnością cieszyły się górskie ośrodki, co jest scenariuszem powtarzającym się co roku. Jak się jednak okazało, znów pojawiły się "paragony grozy", a jeden z nich napotkali turyści odpoczywający w Tatrach.
W centrum Zakopanego regularnie pojawiają się dzikie zwierzęta. Tym razem stado łani pojawiło się na dolnej Równi Krupowej. Zachowanie polskich i anglojęzycznych turystów wobec dzikich zwierząt szokuje. Pani Angelika była tego świadkiem.
Pierwszy weekend maja to najazd turystów na Zakopane. Sporą popularnością cieszy się m.in. wjazd na Kasprowy Wierch. Nie wszystkim przyjezdnym chce się czekać w kolejce. Sytuację wykorzystują "koniki", sprzedając bilety po zawyżonych cenach.
Już za kilka dni nowe składy samorządów rozpoczną pracę. Wśród nich będzie Łukasz Filipowicz, który 21 kwietnia został wybrany na nowego burmistrza Zakopanego. Mimo że jego kadencja zacznie się 7 maja, już dziś pewnym jest, że jedną z pierwszych decyzji będzie zaciągnięcie niemal 18 mln zł kredytu.
Pogoda od kilku dobrych dni płata nam figle. Jak się okazuje, nie inaczej będzie w majówkę, która do tej pory słynęła z grillowania. Tym razem pomimo ocieplenia, wciąż w górach będziemy mogli skorzystać z narciarskich stoków. Z tego też powodu wyciąg na Kasprowy Wierch przedłuża swoją działalność o kilka dni.
Reporterzy "Gazety Wyborczej" wybrali się do Raby Wyżnej - rodzinnej podhalańskiej wsi kardynała Stanisława Dziwisza, gdzie do ostatnich wyborów samorządowych wójtem przez wiele lat był jego bratanek, Andrzej. Mieszkańcy skomentowali sensacyjny rezultat.