Sulechowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który spalił dziewięć samochodów w Sulechowie. 46-latek ukrywał się przed policjantami. Straty wyceniono na ćwierć miliona złotych. Sąd Rejonowy w Świebodzinie na wniosek prokuratora aresztował podpalacz tymczasowo na trzy miesiące.
W ostatnim wydaniu serwisu TVP "Wiadomości" poruszono temat spalonego samochodu polskiej ambasady w Berlinie. Nikt nie wie, kto i dlaczego podpalił auto, ale według reportera za zniszczenie pojazdu odpowiadają "zwolennicy aborcji na żądanie". Takie oskarżenia bez pokrycia mocno oburzyły widzów w sieci.
Według kierowcy to "żółte kamizelki" podpaliły samochód dostawczy. Francuska policja stwierdziła jednak, że zniszczenia zostały spowodowane dziurą w zbiorniku z paliwem.