Na profilu Sieć Obserwatorów Burz na platformie X pojawiło się zdjęcie, niecodziennego jak na polskie warunki zjawiska. Fotografia pochodziła z woj. świętokrzyskiego, a na niej uwieczniony został lejek kondensacyjny. Nie zetknął się on z ziemią. Zdaniem ekspertów takie zjawiska będziemy obserwować coraz częściej.
Pogoda nas nie rozpieszcza i póki co niewiele wskazuje na to, aby w najbliższych dniach miało się to zmienić. Już w nocy Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał nowe ostrzeżenia przed burzami pierwszego i drugiego stopnia. Te, niestety, będą nam towarzyszyły również przez najbliższe dni, dlatego lepiej nie planować długich spacerów.
W czwartek 23 maja pogoda może być naprawdę niebezpieczna. W związku z tym alert wystosowało Rzędowe Centrum Bezpieczeństwa. "Jeśli możesz, zostań w domu. Unikaj otwartych przestrzeni" - czytamy w specjalnym komunikacie. Gdzie trzeba się spodziewać kapryśnej pogody?
Te wieści ucieszą amatorów nocnej fotografii. Feeria odcieni fioletów i butelkowej zieleni, jaka roztaczała się na niebie w połowie maja niebawem powróci nad Polskę. Jednak eksperci przestrzegają, że zorza polarna to nie tylko kolorowe refleksy na niebie.
- Myślimy czasem, że dopiero przy trzecim stopniu ostrzeżenia burza będzie potężna. Nic bardziej mylnego - mówi Interii rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski. Jednocześnie dodaje, że takich zjawisk, jak w ostatnich dniach w Gnieźnie, może być znacznie więcej. W środę nad Polską zagrzmi, może spaść grad.
Synoptycy nie mają dobrych wieści. W najbliższych dniach będzie burzowo i niebezpiecznie. Ostrzeżenia dla kilkunastu województw wydało IMGW. Również Sieć Obserwatorów Burz ostrzega przed burzami, które mogą doprowadzić od licznych podtopień i powodzi błyskawicznych. Gdzie będzie niebezpiecznie? Sprawdź, gdzie obecnie spodziewać się burz.
Synoptycy ostrzegają - najgorsze w pogodzie jeszcze nie minęło. W środę, 22 maja, na sporym obszarze kraju pojawią się ulewy. Miejscami towarzyszyć będą im burze i grad. Termometry wskażą do 29 stopni powyżej zera. Możliwe też są lokalne podtopienia.
Wystarczy niepozorna ulewa, aby ulice polskich miast zamieniły się w rzeki i rwące strumienie. Okazuje się, że to nie przypadek. Miejskie systemy kanalizacyjne nie są w stanie odprowadzić nagłego nadmiaru wody. - Duża ilość wody opadowej może zmienić małe cieki wodne w miastach, w niekontrolowane masy wody czyniące spustoszenie - ostrzega dr. hab. Marta Pogrzeba.
W poniedziałek 20 maja nad Gnieznem przeszła potężna nawałnica z gradem, która sprawiła, że miasto zostało sparaliżowane, a niektóre ulice zamieniły się w rwące potoki. Grzegorz Walijewski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w rozmowie z NaTemat.pl wyjaśnił, skąd to niebezpieczne zjawisko. Ekspert nie ma dobrych wieści.
Nawałnica, która przeszła nad Gnieznem doprowadziła do podtopień. W mieście spadł też potężny grad. Pierwsza stolica Polski zabieliła się jak zimą, co pod koniec maja może budzić zdziwienie. Jednak prof. Szymon Malinowski z Uniwersytetu Warszawskiego uspokaja - mówi, że to nic nadzwyczajnego.
Zgodnie z przewidywaniami synoptyków, w poniedziałkowe popołudnie w woj. lubelskim przeszły gwałtowne burze. Najtrudniejsza sytuacja pogodowa była w powiecie biłgorajskim, gdzie bardzo intensywnie padało. W gminie Frampol spadł grad.
Instytut Meteorologi i Gospodarki Wodnej (IMGW) przedstawił najnowszą prognozę pogody. Co wydarzy się w tym tygodniu? Wiadomo, że od początku może być bardzo niebezpiecznie. Eksperci ostrzegają przed groźnymi zjawiskami.
W niedzielę 19 maja przez Polskę przetoczyły się burze. Gwałtowna zmiana pogoda nie ominęła m.in. województwa śląskiego. Mieszkańcy Katowic mieli okazję zobaczyć na niebie wyjątkowy widok. Panu Dawidowi udało się go uchwycić na fotografii. Zdjęcie robi wrażenie.
Piękna wiosenna pogoda towarzyszy nam od pierwszych dni maja. Niestety ten błogi stan zostanie przerwany. Nad Polskę dotarły burze i już dziś możemy się spodziewać, że w wielu miejscach zagrzmi. Pierwszy stopień zagrożenia wydano dla 15 województw. Sprawdź, gdzie obecnie spodziewać się burz.
Sobota to kolejny majowy dzień z wysokimi temperaturami. Jednak porywisty wiatr, który towarzyszył nam w ostatnich dniach, nie wiał bezczynnie. Nad nasz kraj nadeszły ciężkie, burzowe chmury. Jeszcze dzisiaj w większości Polski zagrzmi i pokropi.
Cały tydzień upłynął pod znakiem słonecznej pogody z wiosennymi temperaturami. Jednak już w ten weekend czeka nas załamanie, które może pokrzyżować wiele planów. Grill? Wypad nad wodę? Noc Muzeów w plenerze? Lepiej sprawdźcie prognozy, nim się na to zdecydujecie.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) przedstawił najnowszą prognozę pogody. Wynika z niej, że w piątek (17 maja) ma być słonecznie. Tylko na południu pojawi się większe zachmurzenie i możliwe są deszcze. W wielu regionach kraju trzeba jednak uważać na silny wiatr.
Ubiegłoroczne lato na półkuli północnej było najcieplejszym w historii pomiarów. Przypomnijmy, te prowadzone są od połowy XIX wieku. Okazuje się, że letnie miesiące w 2023 roku były najgorętszymi od początku naszej ery! Naukowcy ustalili to na podstawie oględzin drzew. Było cieplej niż za czasów Cesarstwa Rzymskiego!