Choć za oknem szaro, buro i ponuro, a gdzieniegdzie dżdżysto i mży, jak się okazuje, są tego plusy. Taka pogoda służy powstawaniu niektórych gatunków. Lasy Państwowe, a konkretnie Nadleśnictwo Baligród pochwaliło się jednym z nich. Chodzi o grzyby zlichenizowane, zwane porostami. Niektóre kraje mogą o takich pomarzyć.
Wiedzieliście, że są takie rośliny, które poprzez zmiany swojego wyglądu mogą pokazać, że coś niedobrego dzieje się w środowisku? Mowa o bioindykatorach, które są wrażliwe na nadmiar lub brak określonej substancji, co powoduje, że zmienia się ich wygląd zewnętrzny.