Tragiczny wypadek na Lubelszczyźnie. Pociąg potrącił około 15-letniego chłopca na torach między Lublinem i Dęblinem. Maszynista nie zauważył, że doszło do tragedii. Dopiero kierujący pociągiem, który jechał w stronę przeciwną, zauważył ciało nastolatka.
18-letnia dziewczyna i 17-letni chłopak zostali potrąceni przez pociąg relacji Warszawa — Łódź. Do tragedii doszło w czwartek wieczorem na warszawskiej Woli. Śledczy nie informują o okolicznościach śmierci nastolatków.
Prokuratura postawiła zarzuty mężczyźnie, który potrącił samochodem 16-letnią dziewczynę, a następnie uciekł z miejsca wypadku. Jak ustalił portal eostroleka.pl, podejrzany jest księdzem. Od wielu lat ma służyć w powiecie ostrołęckim.