Milorad Dodik, prezydent Republiki Serbskiej wchodzącej w skład Bośni i Hercegowinie, zapowiedział działania mające na celu umożliwienie tamtejszym Serbom odbywanie służby wojskowej w sąsiedniej Serbii. Decyzja ta jest związana z przywróceniem w Serbii obowiązkowej służby wojskowej.
Wezwania na komisje wojskowe dotyczyć będą aż 230 tysięcy obywateli naszego kraju. Wszystko przez niepewną sytuację na wschodniej granicy. Obowiązkowa kwalifikacja wojskowa rozpocznie się już w styczniu, a wezwania trafią do kobiet urodzonych w latach 1998-2006 i mężczyzn z rocznika 2006.
Nawet 200 tysięcy cywilów może liczyć się z wezwaniem do wojska, w ramach ćwiczeń rezerwy jakie na 2024 rok zaplanował rząd. Najbardziej pożądane wśród rekrutów będą konkretne zawody. Niektóre pozycje na liście mogą wydać się dość zaskakujące.
Pod koniec sierpnia Mariusz Błaszczak zapowiedział powstanie kolejnej (szóstej już) dywizji Wojska Polskiego. W rozmowie z "Faktem" gen. Waldemar Skrzypczak odniósł się do tych informacji i wskazał pewne problemy, jakie wiążą się z tą decyzją. Były dowódca Wojsk Lądowych powiedział, że w związku z tym niedługo może czekać nas powrót do powszechnego poboru.