Dramatyczne nagranie z Lewina Brzeskiego opublikowane na profilu Remiza.pl w serwisie X ukazuje strażacki wóz na sygnale, przebijający się przez zalane ulice miasta. Woda przelała się przez wały, które mimo wszystko wytrzymały jej napór. To kolejne miejsce w Polsce tak bardzo dotknięte żywiołem.
Woda przelewa się przez Zaporę Pilchowicką i płynie kaskadą. Choć rozstawiona została prowizoryczna blokada, to ludzie i tak wchodzą na tamę. Przybywają tam całymi rodzinami, a wszystko po to, by zrobić zdjęcia - donosi Onet. Najwidoczniej nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji. Ich zachowanie jest karygodne.
Wspólnymi siłami po nocnej akcji udało się naprawić wał przeciwpowodziowy w Nysie. "Walka skończyła się o 4.25. Wojsko zostało wyczerpane" - przekazał radny Nysy Piotr Smoter. Dzięki współpracy wojska, strażaków oraz licznych ochotników udało się skutecznie załatać powstałą wyrwę.
We wtorek rano, premier Donald Tusk brał udział w kolejnym zebraniu sztabu kryzysowego we Wrocławiu. Podczas spotkania poprosił o raport dotyczący sytuacji na zbiorniku przeciwpowodziowym w Raciborzu. Wskazał, że docierają sprzeczne komunikaty na temat bezpośredniego zagrożenia powodziowego dla Wrocławia.
Jednym z kluczowych obiektów, które mogą powstrzymać falę kulminacyjną na Odrze, jest zbiornik retencyjny Racibórz Dolny. To ten obiekt ma uchronić przed powodzią m.in. Wrocław i Opole. Jak się okazuje, obiekt został prawdziwym "bohaterem" w Google Maps, gdzie otrzymał w ostatnich godzinach wiele pozytywnych opinii od internautów.
Bulwersujące sceny na stacji Orlen w Kłodzku. Dwóch mężczyzn wykorzystało sytuację powodziową i wtargnęło do zalanego sklepu. - Ukradli alkohol i papierosy o łącznej wartości 645 złotych - mówi o2.pl podinspektor Wioletta Martuszewska z KMP w Kłodzku. Wiemy, jak szabrownicy zostali ukarani.
Wystarczyło kilka godzin, by Jelenia Góra znalazła się pod wodą. Miejscowość została zalana przez rzekę Bóbr. Zdjęcia wykonane w dolnośląskim mieście są wstrząsające. Dobitnie ilustrują skalę żywiołu.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydało ostrzeżenie dotyczące fałszywych wiadomości SMS imitujących oficjalne alerty RCB. Prawdziwe komunikaty RCB nie zawierają linków ani próśb o kliknięcie w nie.
Radochów, mała miejscowość na Dolnym Śląsku, została dotknięta ogromnym żywiołem. Po przerwaniu tamy w Stroniu Śląskim woda zalała wieś, niszcząc wszystko na swojej drodze. Siłę żywiołu obrazują przerażające sceny i relacje mieszkańców. Okolice zostały bardzo mocno dotknięte przez powódź.
Tomasz Kramarczyk z Głuchołazów spędził dziewięć godzin stojąc na usypanej górce z kamieni i piachu, czekając na pomoc, która nigdy nie nadeszła. Ostatecznie uratował się sam. Po kulminacyjnym momencie, gdy woda zaczęła opadać, mógł w końcu przeprawić się do mieszkania.
"Wiem, że to historia pewnie jak wiele, wielkie Polskie serce" - zaczyna wpis Sebastian Kluska, dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. Ratownik opowiedział, co przytrafiło się załodze BSR Kołobrzeg, podczas podróży na południe Polski, gdzie trwa walka z żywiołem. "Szacunek ludzi morza" - kwituje Kluska.
Poziom Wełtawy w stolicy Czech nieustannie się podnosi. Mimo to, nie brakuje osób, które ignorują zakazy i praktykują w rzece sporty wodne. Władze Pragi apelują do mieszkańców o rozsądek. Ostrzegają także, aby nie zbliżać się do brzegów zalanych rzek, bowiem zagrożenie istnieje nie tylko w wodzie, ale również w jej pobliżu - podaje portal Blesk.
Restauracja "Nota Bene" z Kłodzka ucierpiała w wyniku powodzi, jaka przeszła przez miasto w ten weekend. Woda zalała lokal i zdewastowała jego wnętrze. Mimo tego właściciele sami organizują pomoc dla służb. Przygotowują posiłki i napoje dla strażaków.
Poseł Kamil Bortniczuk, który jest mieszkańcem Głuchołaz, opowiedział w rozmowie z "Polsat News" o trudnej sytuacji w mieście. Przyznał, że niektórzy mieszkańcy zostali pozbawieni całego lub części swojego majątku. W mieście nie ma wody bieżącej, a w wielu miejscach również prądu.
Nadleśnictwo Prudnik wystosowało bardzo ważny komunikat. Zaapelowano o niekorzystanie z infrastruktury leśnej i obiektów turystycznych. Jest to spowodowane niebezpieczeństwem występującym w lesie.
Litewski rząd zadeklarował chęć pomocy walczącej z powodzią Polsce. Jak poinformował w poniedziałek szef kancelarii tamtejszego rządu, Departament Straży Pożarnej i Ratownictwa jest gotów przekazać ratownikom z Dolnego Śląska potrzebny do walki z powodzią sprzęt.
Nysa przygotowuje się na nadejście wielkiej fali. Burmistrz ogłosił konieczność ewakuacji mieszkańców. Niestety, są osoby, które wykorzystują takie sytuacje. Chodzi o szabrowników - złodziei, którzy zabierają cenne rzeczy z opuszczonych mieszkań. Lokalne media donoszą, że zaczęły się kradzieże.
W poniedziałek Czechach doszło do pęknięcia tamy. Fala powodziowa dotarła do zbiornika Racibórz Dolny, który zdołał przechwycić napływającą wodę, ale cały teren wokół niego został zalany. Obszary, które wcześniej były w miarę suche, szybko znalazły się pod wodą. Oto zdjęcia przed i po.