Do 18 kwietnia obowiązuje szereg obostrzeń, na mocy których zamknięte są żłobki, przedszkola i szkoły. Czy po tym terminie coś się zmieni? Pojawiają się nowe informacje.
Ostatnie dane dotyczące koronawirusa w Polsce nie są optymistyczne. W związku z tym jest już pewne, że rząd wprowadzi nowe obostrzenia. Eksperci wzięli pod lupę między innymi żłobki i przedszkola.
Główny Inspektor Sanitarny poluzował zasady działania przedszkoli. Zmienia się m.in. powierzchnia, która musi przypadać na jedno dziecko, oraz maksymalna liczba dzieci w sali. Niektóre reguły pozostają jednak po staremu.
Dużo kontrowersji wzbudza kwestia wznowienia działalności żłobków i przedszkoli od 4 maja. W czwartek odbyła się konferencja prasowa, w trakcie której minister zdrowia Łukasz Szumowski starał się rozwiać wątpliwości.
Premier Mateusz Morawiecki na konferencji 29 kwietnia poinformował, że otwarcie żłobków i przedszkoli nastąpi 6 maja. - To jest szaleństwo - komentuje prezydent Poznania. Również prezydent Warszawy nie ma zamiaru otwierać placówek w wyznaczonym terminie.