Aż 3 mandaty na łączną kwotę 1,2 tys. zł otrzymał 20-letni obywatel Ukrainy, który w obszarze zabudowanym w okolicach Piaseczna (woj. mazowieckie) jechał z prędkością 112 km/h. W niewielkim aucie jechało... aż 6 pasażerów. Zostali ukarani za brak dokumentów tożsamości.
Donald Tusk przekroczył w sobotę prędkość i stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Nie jest to jednak jedyny taki przypadek wśród polskich polityków. Wcześniej mandaty za wykroczenia na drodze przyjmowali m.in. Beata Szydło czy Jacek Kurski. Od 2015 r. immunitet nie chroni posłów przed utratą prawa jazdy.
Niemieccy funkcjonariusze policji nie mogli uwierzyć własnym oczom, kiedy przeglądali materiał z urządzeń mierzących prędkość. Okazało się, że na zdjęciu jest ptak. Leciał ponad 90 km/h w strefie, w której maksymalna dopuszczalna prędkość wynosi 70 km/h.