W Kalifornii weterynarze odkryli w brzuchu suczki Luny aż 44 przedmioty codziennego użytku. Wśród nich były m.in. skarpetki, gumki do włosów, a nawet wkładka do butów.
Czy w Polsce można mieć swojego pupila będąc osadzonym w więzieniu? Okazuje się, że tak, a przykład pani Sabiny oraz jej suczki Rishki jest tego najlepszym przykładem.