Jarosław Jakimowicz nie ma ostatnio dobrej passy. Celebryta związany z Telewizją Polską przegrał proces, zniknął z anteny TVP i znów został zablokowany w mediach społecznościowych. Teraz może mieć problem, aby głosić swoje kontrowersyjne poglądy.
Dość nieoczekiwanie potoczyło się jedno z ostatnich wydań "Pytania na śniadanie". W pewnym momencie Ida Nowakowska została zaskoczona postawą redakcyjnej koleżanki. Nerwowo zareagowała na osobiste pytanie Małgorzaty Tomaszewskiej.
Działo się w trakcie programu "Pytanie na śniadanie". Jedna z prezenterek nie szczędziła komplementów Maciejowi Kurzajewskiemu. Wszystko działo się na oczach Katarzyny Cichopek.
Małgorzata Opczowska w najbliższym czasie nie będzie pojawiać się w programie "Pytanie na śniadanie". Współprowadząca śniadaniówkę TVP ujawniła na Instagramie, dlaczego opuszcza szeregi popularnego formatu.
Jarosław Jakimowicz od lat jest związany z Telewizją Polską, jednak w ostatnim czasie nie pojawiał się w programie śniadaniowym. Jak dowiedzieliśmy się od naszego informatora, prezenter stracił posadę, ponieważ ''nie pasował to zespołu''. Co na to główny zainteresowany? Jakimowicz odniósł się do sprawy na Instagramie.
Wszystko jasne. Dowiedzieliśmy się, dlaczego Jarosław Jakimowicz przestał pojawiać się w "Pytaniu na Śniadanie". Jak się okazuje, aktor stracił dobrze płatną posadę, nie będzie już dłużej przygotowywał materiałów dla śniadaniówki TVP.
Do poruszającego zdarzenia doszło w trakcie ostatniego wydania "Pytania na śniadanie". Prowadząca program miała ogromne problemy z opanowaniem emocji. W oczach celebrytki pojawiły się łzy. Co tak mocno ją poruszyło?
Blanka Stajkow ma za sobą udział w Eurowizji 2023. W związku z tym gościła ostatnio w "Pytaniu na śniadanie". W pewnym momencie w programie TVP zrobiło się bardzo niezręcznie. Zamieszanie wywołała Małgorzata Tomaszewska.
Cały świat żyje tegoroczną MET Galą, a dokładniej – spektakularnymi kreacjami, które założyli sławni goście. Ten temat został poruszony nawet w "Pytaniu na śniadanie". Nie wszystko jednak poszło idealnie, ponieważ Ida Nowakowska nie znała kulisów imprezy.
W ostatnim wydaniu "Pytania na śniadanie" lekkie, rozrywkowe rozmowy przeplatały się z poważnymi tematami. Wśród zaproszonych gości pojawiła się Urszula Czyżewska, która opowiedziała o chorobie. W pewnym momencie emocje wzięły górę.
Realizatorzy "Pytania na śniadanie" zaliczyli kolejny blamaż. Tym razem w czwartkowym wydaniu programu TVP pokazano prywatne nagranie Anny Popek. Jej reakcja mówiła wszystko. Nikt nie miał tego zobaczyć.
Kasia Cichopek od wielu lat jest wziętą aktorką i prezenterką, ale sama nie unika także określenia "bizneswoman". Właścicielka własnej linii biżuterii i perfum poszerza właśnie ofertę o "naturalne kosmetyki". - Sama jestem naturalną osobą - mówiła niedawno w wywiadzie.
Ida Nowakowska w ostatnim wywiadzie zabrała głos ws. pojawienia się Anny Popek w "Pytaniu na śniadanie". To miałoby sprawić, że część gwiazd pożegna się z popularną śniadaniówką. Nowakowska stanowczo skomentowała sytuację.
Z pojawiających się plotek wynika, że Małgorzata Tomaszewska z dnia na dzień zniknęła z programu "Pytanie na śniadanie". Teraz do spekulacji nawiązała Ida Nowakowska. Jej słowa są niezwykle wymowne.
Dość niecodzienny przebieg miało "Pytanie na śniadanie". Maciej Kurzajewski chciał sprawdzić, co czuje kobieta w trakcie porodu. Wobec tego wziął udział w eksperymencie. Kontakt z symulatorem porodu dał mu popalić.
Maciej Kurzajewski razem z Katarzyną Cichopek są jedną z par, które prowadzą razem "Pytanie na Śniadanie". Jednak w niedzielę program prowadzili Ida Nowakowska i Tomasz Wolny. To nie przeszkodziło w pojawieniu się Kurzajewskiego. Tylko, że "odmłodzonego" - widzowie zobaczyli jego 14-letnią wersję.
Łukasz Nowicki niejednokrotnie udowodnił, że jest profesjonalistą. W "Pytaniu na śniadanie" chętnie dyskutuje z gośćmi, niekiedy żartuje i sprawia wrażenie wyluzowanego. W ostatnim odcinku jednak pewna sytuacja przyprawiła go o niemałe ciarki na plecach, czego też nie potrafił ukryć.
Elżbietę Jaworowicz kojarzy się z telewizją odkąd... pamiętamy. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że dziennikarka ma już 76 lat. Nie ma wątpliwości, że wiele koleżanek może pozazdrościć jej formy. Patrząc jednak na archiwalne zdjęcia prowadzącej "Sprawę dla reportera", trzeba przyznać, że od zawsze była pięknością. Sami spójrzcie.