12-letni Tomek marzy o wycieczce do Mediolanu. Wkrótce może spełnić to marzenie, ale przeszkodą - jak to zwykle bywa - są pieniądze. Chłopiec musi uzbierać 2 tys. zł. By tego dokonać, na stoisku podczas Tarnogórskiego Jarmarku Świątecznego sprzedaje to, co sam zrobił, m.in. własnoręcznie dziergane torebki czy upieczone przez siebie ciasteczka.