Policjanci z Karpacza zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzieże. Mężczyzna wpadł, ponieważ nie wiedział, że w sklepie, z którego kradnie jest... monitoring. Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności.
W sobotę (24 sierpnia) w Warszawie doszło do tragicznego zdarzenia – w centrum miasta zamordowano 47-letnią kobietę. Do zabójstwa doszło na warszawskiej Woli, gdzie podczas zakrapianej alkoholem imprezy mężczyzna ugodził nożem swoją znajomą. Sprawca został zatrzymany.
Do seminarium duchowego w Łomży wtargnął rabuś. Policji udało się zatrzymać 43-latka, który ukradł w sumie 3500 zł. Wcześniej usiłowali go zatrzymać sami klerycy, lecz złodziej chcąc się wyrwać, ugryzł jednego z nich. Teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia.
28-letni mieszkaniec Gdańska, zatrzymany przez policję, okazał się mieć zasądzony siedmiokrotny zakaz jazdy samochodem. A to tylko jeden z całego arsenału złamanych przez pirata drogowego przepisów. Czy w tej sytuacji skończy w więzieniu?
Historia ze Szczecina pokazuje, że dobre serce i chęć pomocy mogą być zgubne. Zwłaszcza, kiedy osoba której pomagamy, okazuje się bezwzględnym recydywistą. A pomocną dłoń do niego wyciągnął niepełnosprawny mężczyzna ze Szczecina.
Oskarżony mieszkaniec obwodu ługańskiego poszedł walczyć z Ukrainą, aby nie trafić do więzienia za kradzież. Wcześniej został skazany trzykrotnie na karę pozbawienia wolności: dwa razy za rozbój i raz za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Trafił już w ręce ukraińskich służb.
41-letni Mariusz Cz., który we wrześniu zaatakował kobietę grającą w Lublinie, nie trafił do aresztu. Niedługo po wyjściu na wolność zaatakował nożem mężczyznę, z którym przebywał na wspólnej imprezie — informuje "Dziennik Wschodni". Najbliższe trzy miesiące 41-letni recydywista spędzi w areszcie.
Trwała akurat akcja "Prędkość", kiedy policyjny radiowóz został z wielką prędkością wyprzedzony przez motocykl. Pędzący nim recydywista nie przejmował się ani ograniczeniami, ani faktem, że jest zima. Rozpędził jednoślad niemal do 200 km/h. Policja pokazała nagranie.