Sezon na spędzanie czasu na terenach ogródków działkowych rozpoczął się już w pełni. Niezmiennie od lat, wraz z nim rozpoczął się czas masowych kradzieży kosztownych rzeczy pozostawionych w niezabezpieczonych altankach. Z tego też powodu, funkcjonariusze apelują o jedną rzecz.
Działkowiczów mogą czekać kolejne kontrole. Tym razem urzędnicy będą sprawdzać, czy dzierżawcy działek nie korzystają ze studni. W przypadku wykrycia nieprawidłowości przewidziane są kary do nawet 5 tysięcy złotych. Kto jest szczególnie narażony na otrzymanie tego mandatu? Odpowiadamy.
Zbliża się lato, więc coraz więcej osób będzie pojawiać się na popularnych Rodzinnych Ogrodach Działkowych. Nie jest tajemnicą, że miliony Polaków pokochało tę formę spędzania wolnego czasu. Wiele osób zapomina jednak, że w ich prywatnych ogródkach nie wszystko jest dozwolone.
Wraz z nadejściem kwietnia działkowcy ruszają na swoje ROD-y by na nowo tchnąć w nie życie. Okazuje się jednak, że ich tropem podążają urzędnicy, którzy chcą karać za korzystanie ze studzienek w ogródkach. Nie każdy wie, że pobieranie z nich wody w świetle prawa jest nielegalne i podlega surowym karom. Ile można za to zapłacić?
Takie rekordy nie zdarzają się często. Nic więc dziwnego, że pan Stefan Dudkowiak pęka z dumy. Jego 8-kilogramowa rzodkiew zrobiła ogromne wrażenie, nie tylko na działkowcach z okolicy. Mało brakowało, a hodowca wcale by się nie zdecydował na jej zasadzenie.