Aurus Kortezh jest wart 1,7 mln dolarów, czyli około 7 mln zł. To jedno z najbezpieczniejszych aut należących do Władimira Putina. Luksusowy wóz jest odporny na ataki bombowe oraz chemiczne. Pasażerowie przetrwają nawet całkowite zanurzenie samochodu w wodzie.
Możliwości zakupowe Rosjan zmniejszają się z dnia na dzień. W sklepach sieci JYSK ustawiły się ogromne kolejki, po tym jak placówki otworzyły się ponownie, aby wyprzedać towar.
Rodzina Władimira Putina to jedna z najpilniej strzeżonych tajemnic Rosji. Na jaw wyszły nowe informacje o tym, kim są krewni Putina. Dziennikarze śledczy ujawniają, że bliscy prezydenta Rosji zajmują wysokie stanowiska i wzbogacili się dzięki państwu.
Ukraiński oficer Anatolij Sztefan ps. Stirlitz poinformował o śmierci kolejnego rosyjskiego dowódcy. Gasanow Fakhretdin zginął podczas wojny w Ukrainie.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy opublikował zdjęcia rosyjskiego wojskowego. Oto co znaleźli przy nim Ukraińcy.
Były minister spraw zagranicznych Rosji Andriej Kozyriew w amerykańskich mediach mówił o aktualnej sytuacji w kraju. Podczas wywiadu z jego ust padły zaskakujące słowa.
Eduard Kokojty, były prezydent Osetii Południowej, opublikował w mediach społecznościowych zaskakujący wpis. Poinformował, że żołnierze z jego regionu nie chcą walczyć w Ukrainie, dlatego rzucają broń i wracają do domów.
Między Putinem a rosyjskim Ministerstwem Obrony panuje "ciągłe napięcie", a doradcy rosyjskiego prezydenta błędnie informują go o wojnie z Ukrainą - podaje "The New York Times", powołując się na amerykański wywiad. Jak wskazuje gazeta, rosyjski przywódca ma tracić zaufanie do ministra obrony Siergieja Szojgu.
Jonas Jerebko, jeden z najlepszych szwedzkich koszykarzy, podpisał kontrakt z rosyjskim klubem. Decyzja sportowca wywołała wściekłość wśród kibiców. Zawodnik spotkał się już z poważnymi konsekwencjami.
Media społecznościowe obiegło nagranie z okupowanego przez Rosjan miejscowości Bałaklija w obwodzie charkowskim. Film przedstawia mężczyznę znajdującego się na dachu jednego z budynków. Ukrainiec próbuje zdjąć rosyjską flagę powiewającą nad miastem.
Łuckiem wstrząsnęła historia o 12-letnim chłopcu, którego Rosjanie mieli podejść i przekupić, w zamian za informacje dotyczące lokalizacji ukraińskich obiektów wojskowych. Czy film z przesłuchania SBU jest prawdziwy? Tak, jednak wcale nie dotyczy Łucka.
Rosyjska nauczycielka z obwodu swierdłowskiego miała zostać zwolniona z pracy, ponieważ odmówiła dyrektorowi placówki śledzenia aktywności swoich uczniów w mediach społeczności. O sprawie informują rosyjskie portale lokalne. Dyrekcja szkoły miała uznać kobietę za ekstremistkę oraz zgłosić jej zachowanie na policję i prokuraturę.
"To jest koszmarna historia. Jako zawodniczka pochodzącą z Kijowa nie mam dokąd pójść", pisze Łesia Curenko, która ostatnio rozegrała morderczy pojedynek na turnieju w Miami. W nim wielką szansę na zwycięstwo ma Iga Świątek.
Świat jeszcze o nim nie słyszał, ale już wtedy jego nazwisko oznaczało problemy. W sieci można znaleźć jedną z pierwszych wzmianek prasowych o Władimirze Putinie. Dotyczy ona afery korupcyjnej z 1992 roku, kiedy to jako pracownik administracji Petersburga Putin miał dopuszczać się rażących nadużyć i pozbawić miasto 122 mln dolarów.
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z drona, na którym widać rosyjskich żołnierzy. Kiedy zorientowali się, że są nagrywani, natychmiast rzucili się do ucieczki. Uciekali tak szybko, że zostawili w tyle nawet część swoich kolegów.
W mediach społecznościowych pojawiają się kolejne dowody na to, jak bardzo indoktrynowani przez władze są Rosjanie. Agencja NEXTA opublikowała fotografię z jednego ze sklepów w Rosji, gdzie właściciel wywiesił wymowną informację z fotografią Joe Bidena.
W związku z atakiem na Ukrainę rośnie niechęć wobec Federacji Rosyjskiej i Białorusi. Przedstawiciele obu państw nie otrzymali zaproszenia na obchody 77. rocznicy wyzwolenia obozów koncentracyjnych Buchenwald i Mittelbau-Dora w Turyngii. To pierwsza taka sytuacja w historii. Na decyzję miała wpłynąć m.in. śmierć Borysa Romanczenki.
Według ministra autonomicznej republiki Czeczenii Achmeda Dudajewa Ramzan Kadyrow przyjechał do Mariupola, by wspierać swoich żołnierzy. Ukraińskie wojsko twierdzi jednak, że to nieprawda. Czeczeński przywódca sam opublikował w sieci zdjęcie, które sugeruje, że Ukraińcy mogą mieć rację.