Wysokie ceny paliw spędzają sen z powiek milionom Polaków. W piątek Orlen zapowiedział, że w okresie wakacyjnym zadba o to, by stawki na jego stacjach były niższe. Ceny mają spaść o 30 groszy na litrze. Jest tylko jeden warunek.
– Obniżyłbym akcyzę, przez co spadłyby ceny benzyny. Ale do tego trzeba odwagi i odpowiedzialności – powiedział Jarosław Kaczyński. Nie dziś, ale 10 lat temu. Teraz ceny paliwa przebiły barierę 6 złotych, ale PiS obniżyć akcyzy nie zamierza. A prezes Orlenu mówi, że nie może zmniejszyć cen, chociaż rok temu opowiadał, że dba o ich niski poziom. Kiedy mówi prawdę?
Przyspieszyły podwyżki cen paliw. Po raz pierwszy od prawie roku za litr benzyny bezołowiowej 95 zapłacić trzeba około 5 złotych. Analitycy prognozują, że to nie koniec wzrostów cen.