Mieszkańcy rosyjskiego Krasnodaru nie wytrzymali. Jak mówią, od ponad doby nie mają dostępu do światła i wody. Doprowadzeni do ostateczności wyszli na ulice i zaczęli protestować. A rosyjskie służby zrobiło to, co potafią najlepiej: zaczęły protestujących aresztować i brutalnie przesłuchiwać.
W Rostowie nad Donem w Rosji w styczniu zawaliła się ściana budynku mieszkalnego. Mieszkańcy twierdzą, że do tej pory nie otrzymali odszkodowania.
Niezależne media w Rosji informują o przypadku 48-letniego Michaiła Piczugina, który został zakatowany na śmierć przez żandarmerię wojskową. Żołnierza złapano wraz z jego kompanami, gdy spożywał alkohol. Przywiązano go do drzewa i torturowano. Kilkadziesiąt godzin później zmarł w szpitalu.
Ponad 32 tysiące kibiców obserwowało z trybun mecz pomiędzy FK Rostow a Spartakiem Moskwa. Ponieważ fani obu ekip nie przepadają za CSKA Moskwa, postanowili się zjednoczyć.