Policjanci z Gdańska pomogli matce szybko trafić do szpitala ze swoim 9-letnim dzieckiem, które wypiło rozpuszczalnik. W związku z tym, że całe miasto było zakorkowane, funkcjonariusze pilotowali samochód kobiety na sygnałach.
Tragiczny finał miała alkoholowa libacja, którą urządziło sobie czterech mężczyzn. Dwóch z nich zmarło na skutek wypicia mieszanki denaturatu, rozpuszczalnika i płynu do naczyń.