Rosjanie stracili kilku oficerów w obwodzie zaporoskim, gdzie trwają walki z Siłami Zbrojnymi Ukrainy. Jednak nie tracą ich na froncie, tylko na kontrolowanych przez siebie terenach. Kilku zorganizowało sobie zakrapiany weekend w opuszczonym domku, słuch po nich zaginął.
Czołowy szpieg II wojny światowej, Noreen Riols, spotkała się w Paryżu z bojowniczką ukraińskiego ruchu oporu "Marią". Ta podzieliła się swoimi sekretami, jak wykorzystać mizoginię, która zakłada, że kobiety nie stanowią zagrożenia na wojnie - pisze "Daily Mail".