Nagranie, które rozgrzało polityczną Polskę: Superwizjer TVN wyemitował materiał dokumentujący spotkanie Antoniego Macierewicza i Beaty Szydło po huraganie w miejscowości Rytel. Wziąć w nim udział mieli także członkowie motocyklowego "gangu" Bad Company. W o2.pl rozmowa z jednym z liderów tego klubu. Były gangster Olgierd L. przekonuje: "Ten materiał to manipulacja".
W piątek ruszyła ogólnopolska akcja #sadziMY. Prezydent Andrzej Duda z żoną dołączyli do harcerzy, studentów, strażaków i wolontariuszy, którzy pomagają leśnikom sadzić las w okolicach Rytla (woj. pomorskie). W tym nadleśnictwie zostanie posadzonych 300 tys. nowych drzew.
9-letni Alan potrzebuje ogromnej pomocy. Chłopiec właśnie wybudził się ze śpiączki po dramacie, jaki przeżył 2 tygodnie temu w miejscowości Rytel. Alan bawił się na jednym z podwórek. Wtedy jego koledzy wylali na ziemię benzynę i podpalili ciecz.
Do Sołectwa w zniszczonym przez nawałnicę Rytlu dotarł niezwykły list od młodej mieszkanki Olsztyna. 6-letnia Oli poruszonej tragedią ludzi, którzy ucierpieli podczas nawałnicy. Dziewczynka napisała wzruszający list do sołtysa i poprosiła go o przekazanie swoich maskotek "dzieciom, którym jest smutno po burzy".
We wtorek w Rytlu, sołectwie najbardziej dotkniętym przez ubiegłotygodniową wichurę, pojawili się premier i szef MON. Dotarło też wojsko z ciężkim sprzętem. W przekazach telewizyjnych możemy podziwiać wojskowe amfibie wyciągające z Brdy powalone drzewa. Wolontariusze tę wojskową pomoc opisują jednak całkiem inaczej.
"Żołnierze odpalili dwa z trzech transporterów zaczęli nimi jeździć i pływać w kółko dopiero w momencie jak się skumali, że idzie do nich minister" - tak wizytę ministra obrony Antoniego Macierewicza we wsi Rytel relacjonuje na swoim profilu na Facebooku fotograf Rafał Wojczal. Opublikował nagranie krótkiej rozmowy, którą minister przeprowadził z żołnierzami. Co powiedział? Nie zagrzewał do pomocy, nie dziękował za zaangażowanie...
Antoni Macierewicz przyjechał we wtorek do Rytla, który najbardziej ucierpiał po ostatnich nawałnicach. Nie obyło się bez przykrej niespodzianki. Samochód wojskowy szefa MON ugrzązł w błocie. Musieli pomóc mieszkańcy.