Ciało mężczyzny wyłowiono z Sekwany. 25-latek w 2017 r. przeprowadził się do Paryża. Identyfikacji ciała udała się dzięki przedmiotom, które znaleziono w kieszeniach zmarłego.
82-letnia emerytka z Rzeszowa i jej 78-letnia towarzyszka podczas interwencji zaatakowały policjantów. Mundurowym dostało się, ponieważ próbowali rozdzielić szarpiące się kobiety. Obie staruszki były tak pijane, że trafiły do izby wytrzeźwień.
Mężczyzna z Rzeszowa skonstruował bombę, którą zdetonował na sobie. Przyznał policji, że chciał popełnić samobójstwo.