Po raz kolejny Polska zmaga się z konsekwencjami suszy, co niejako potwierdza, iż ocieplenie klimatu jest faktem. Wypalone łąki doprowadziły do wzrostu cen słomy i siana. Jeszcze wiosną za tonę trzeba było zapłacić 150 zł, obecnie jest to już 350 zł.
Policjanci z Białej Podlaskiej (woj. lubelskie) zatrzymali 19-latka, który spalił 140 cudzych bel słomy. Powodem zachowania nastolatka miał być zawód miłosny.