Tomasz Surgota ze wsi Słoboda na Podkarpaciu został mocno doświadczony przez życie. Mężczyzna pół roku temu pochował swojego 5-letniego synka. Teraz dotknęła go kolejna tragedia. Kiedy był z dwójką pozostałych dzieci w kościele, w jego gospodarstwie wybuchł pożar. Ogień strawił oborę oraz nowy sprzęt, za który mężczyzna wciąż jeszcze spłaca kredyt.
Złodziej ukradł 7-latkowi hulajnogę, którą chłopiec dostał na urodziny. Okazuje się, że wychowujący go samotnie ojciec musiał brać dodatkowe dyżury w pracy, aby ją kupić. Mężczyzna zamieścił w sieci chwytający za serce wpis.
Dziecko z zespołem Downa zostało porzucone przez matkę tuż po porodzie, a później odrzuciło ją aż 20 rodzin. Na adopcję małej Alby zdecydował się dopiero Luca. Samotny mężczyzna zapewnił dziewczynce kochający dom, co sprawiło, ze dziś Alba jest samodzielna i doskonale się rozwija.