NASA to nie tylko eksploracja kosmosu, ale także obserwacja zmian zachodzących w ekosystemach ziemskich. Z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Ziemi agencja kosmiczna mówi o przeprowadzanym "śledztwie" na naszej planecie.
Pewien mieszkaniec Missisipi w USA musiał się nieźle zdenerwować, by wejść na dach i zostawić wiadomość dla satelity Googla.
Napis Samsung nie pozostawia wątpliwości, co do właściciela wielkiego urządzenia. Runęło ono do ogródka starszego małżeństwa. Maszyna dosłownie spadła z nieba, a mieszkańcy usłyszeli huk. Urządzenie Samsunga uderzyło w Michigan.
Amerykanie stanęli jak wryci, kiedy na nocnym niebie pojawił się tajemniczy obiekt. Wideo ukazujące jego lot szybko rozniosło się w mediach społecznościowych. Niedługo potem właściciel rancza, na którym tajemnicza rzecz się rozbił, znalazł dziwny kawałem złomu. Śledztwo wyjaśniające czym jest, trwało tydzień.
Zdjęcia satelitarne z zeszłego tygodnia wskazują, że Korea Północna wstrzymała prace nad demontażem miejsc, które służą do przeprowadzania prób silników rakietowych. Tym samym Kim Dzong Un nie realizuje obietnicy, którą złożył Donaldowi Trumpowi na szczycie w Singapurze.