Na polskich drogach dochodzi do wielu niebezpiecznych sytuacji z udziałem dzikich zwierząt, szczególnie łosi. Jedno z tych zdarzeń zostało zarejestrowane kamerą samochodową i opublikowane na kanale "Stop Cham" w serwisie YouTube.
W serwisie X pojawiło się nagranie, na którym auto pędzi drogą S8 w Złoczewie z prędkością szacowaną przez autora na ponad 300 km/h. Nagranie wywołało falę oburzenia wśród internautów. Pirat drogowy porównywany jest do Sebastiana M., sprawcy tragicznego wypadku na autostradzie A1.
Kierowcy podczas jazdy nocą powinni być gotowi na spotkanie na drodze zwierząt, które po zmroku śmielej wybierają się na ulice. Jednak mało kto jest gotowy na spotkanie... dwóch koni na ulicy. Tak było w przypadku kierowcy, który jechał przez Ostrowąsy w woj. dolnośląskim. Gdy zwrócił uwagę opiekunom koni, usłyszał agresywną odpowiedź.
Zachowania wielu kierowców na polskich drogach wciąż pozostawia sporo do życzenia. Agresja za kółkiem i brak kultury prowadzi do niebezpiecznych sytuacji. O takiej można mówić w Łodzi, gdzie w pewnym momencie kierowca białego audi zdecydował się opuścić swój pojazd na środku skrzyżowania.
Spór pomiędzy kierowcami a rowerzystami od lat pozostaje niezażegnany. I choć wydawać by się mogło, że zgodnie z zasadą "duży może więcej", to częściej kierowcy naginają kodeks drogowy kosztem rowerzystów, udostępnione w sieci nagranie wyraźnie przeczy tej zasadzie.
Konflikty między kierowcami to powszechny problem na polskich drogach, a agresja i brak kultury często prowadzą do niebezpiecznych sytuacji. Tak też było w Częstochowie, gdzie pomiędzy pasażerem a kierowcą innego auta doszło do konfliktu. Wszystko przez jazdę "na suwak".
O dużym szczęściu może mówić nastolatka, która została tylko potrącona na przejściu dla pieszych w Radomiu. Film, który pojawił się na kanale "Stop Cham" na Facebooku i wygląda wręcz dramatycznie. Przez nieuwagę kierowcy na drodze mogło dojść do ogromnej tragedii.
Wybryki rowerzystów to temat, który często pojawia się na kanale "Stop Cham". Tym razem na platformie X widzimy sytuację, w której mężczyzna wiózł kolegę na barana.
Kanał "Stop Cham" w serwisie YouTube gromadzi nagrania z polskich dróg, dokumentując różnorodne przypadki agresji kierowców oraz niebezpiecznych zachowań pieszych. Tym razem doszło do potrącenia kobiety na przejściu dla pieszych.
Wraz z rozpowszechnianiem się kamerek samochodowych, z roku na rok wzrasta liczba publikowanych w sieci nagrań, które dokumentują agresywne zachowania na polskich drogach. Jedno z nich pojawiło się właśnie na kanale Stop Cham. W ruch poszedł m.in. gaz pieprzowy.
Kolejne nagranie opublikowane na kanale Stop Cham, ukazujące bezmyślną brawurę polskich kierowców. Passat wyprzedzał na trzeciego, jadąc na czołówkę z autokarem. Zaledwie kilka sekund i refleks kierowcy autokaru uchronił go od tragedii.
Awantury drogowe w Polsce to zjawisko, które niestety zdarza się coraz częściej. Na youtubowy kanał "Stop Cham" trafiają liczne nagrania, zarejestrowane przez kamerki samochodowe, które ukazują niebezpieczne i agresywne zachowania kierowców. Jedno z nich miało miejsce w Łodzi.
Autostrady są przeznaczone dla pojazdów, a nie pieszych czy rowerzystów. Mimo to zdarzają się przypadki, gdy ludzie decydują się na przemierzanie, choćby autostrady A4 pieszo lub na rowerze, powodując zagrożenia dla siebie i kierowców. W najnowszym filmie na kanale "Stop Cham" widzimy nieodpowiedzialne zachowanie kobiety.
Na polskich drogach często dochodzi do niebezpiecznych sytuacji między kierowcami samochodów a motocyklistami. Dzięki kanałowi "Stop Cham" w serwisie YouTube możemy śledzić takie incydenty i analizować ich przebieg. Do jednego z nich doszło ostatnio w Tarnowskich Górach.
Kanał "Stop Cham'" w serwisie YouTube od lat zwraca uwagę na agresję i nieodpowiedzialne zachowania na drogach. Jedno z nich pochodzi z autostrady A2, na której kierowca BMW zachowywał się agresywnie wobec innych uczestników ruchu drogowego. Potem stracił panowanie nad swoim samochodem i spowodował kolizje.
Określenie "wtargnięcia na jezdnię" wciąż wydaje się mieć mętną definicję - zarówno dla kierowców, jak i pieszych. Jednak ciężko mówić o wtargnięciu w przypadku pieszego, który w Warszawie spieszył się na tramwaj. Był na przejściu dla pieszych na wysokości ostatniego pasa, gdy potrąciła go kierująca Dacią.
Poślizgi na drogach ekspresowych mogą mieć tragiczne konsekwencje. W najnowszym filmie na kanale "Stop Cham" widzimy kierowcę skody, który może mówić o wielkim szczęściu. Wszystko działo się na drodze S3 w okolicach Goleniowa (woj. zachodniopomorskie).
Kanał "Stop Cham" w serwisie YouTube od lat zwraca uwagę na agresję na polskich drogach. Twórcy publikują nagrania przesyłane przez użytkowników, dokumentując niebezpieczne i karygodne zachowania kierowców. Na najnowszym filmie jesteśmy świadkami sytuacji spod Szczecina. Kierowca Hondy nie wytrzymał i ruszył w kierunku drugiego auta. O co poszło?