Na pokładzie brytyjskich statków pływających w Zatoce Omańskiej został ogłoszony stan najwyższego zagrożenia. Władze Wielkiej Brytanii obawiają się przejęcia jednego z nich przez wojska Iranu.
Premier Benjamin Netanjahu ostrzegł władze Iranu, że ich kraj znajduje się w zasięgu rażenia izraelskich myśliwców. Jest to odpowiedź na groźby Modżtaba Zolnura, wpływowego irańskiego parlamentarzysty.
Administracja Donalda Trumpa jest zaniepokojona działaniami Iranu. Na Środkowy Wschód wysłała już lotniskowiec Abraham Lincoln i eskadrę bombowców. Podkreśliła, że to "wyraźny sygnał ostrzegawczy" dla Teheranu.