Jeden z czytelników zaalarmował redakcję "Gazety Pomorskiej" ws. zeszłorocznej "Szlachetnej Paczki", która dotarła do jednej z rodzin w Bydgoszczy. Jak się okazało, podarki trafiły do dość zamożnego domu, którego mieszkańcy nie kryją, że stać ich na więcej, niż osoby ubogie. Czy zatem powinni dostać "Szlachetną Paczkę"?
Policjanci - na polecenie prokuratury - weszli do budynku Stowarzyszenia Wiosna w Krakowie. Mundurowi mają zabezpieczyć dokumentację dotyczącą organizacji, która m.in. prowadzi akcję "Szlachetna paczka".