W miejscowości Tarczek w województwie świętokrzyskim 34-letnia kobieta i 9-letni chłopiec trafili do szpitala z powodu zatrucia tlenkiem węgla. Straż pożarna apeluje o instalowanie w domach czujników czadu.
Straż pożarna w całym kraju włączy dziś (14.11) o godzinie 14:00 sygnały świetlno-dźwiękowe. Strażacy zaznaczają, że akcja nie ma nic wspólnego ze ćwiczeniami. Mundurowi uczczą w ten sposób pamięć Piotra Mierneckiego, ratownika medycznego z Kielc. Mężczyzna zginął w tragicznym wypadku.
Sześć pożarów na przestrzeni ostatniej dekady, a żaden hydrant w miejscowości nie działa. Mieszkańcy Bielkowa na Pomorzu twierdzą, że o naprawę hydrantów u miejskich włodarzy dopraszają się bez skutku od lat, a domy płoną.
W sobotni poranek 12 października warszawska straż pożarna poinformowała o groźnym pożarze, który wybuchł na poddaszu budynku przy ulicy Wileńskiej. Ogień zaczął rozprzestrzeniać się po dachu, co zmusiło strażaków do natychmiastowej interwencji. Do akcji zadysponowano aż dziewięć zastępów straży pożarnej.
W nocy z niedzieli na poniedziałek (29 września) w Radunicy w województwie pomorskim doszło do pożaru budynku wielorodzinnego. Przed przyjazdem służb na miejsce zdarzenia ewakuowało się 19 osób.
Tragiczny pożar domu w miejscowości Mircze w województwie lubelskim. W wyniku tego zdarzenia śmierć poniosła 68-letnia kobieta, która nie zdążyła opuścić płonącego budynku. W środku znajdował się również jej 75-letni mąż.
Strażacy ratują nie tylko ludzi i ich dobytek. Podczas patroli zalanych terenów pomaga im specjalny sprzęt SHERP, który przystosowany jest do poruszania się trudno dostępnym terenie. Ma możliwość transportowania sprzętu oraz ludzi, w tym także osób poszkodowanych.
Ciekawość to pierwszy stopień do... kłopotów. Dwóch mężczyzn i kobieta wjechali samochodem do zbiornika przeciwpowodziowego Racibórz Dolny. W pewnym momencie woda odcięła im drogę ucieczki. Strażacy musieli użyć katamaranu, żeby ratować ciekawskich "turystów".
W wyniku pożaru mieszkania w kamienicy przy alei Piastów w Szczecinie jedna osoba zginęła, a dwie inne zostały ranne. Obie zostały przewiezione do szpitala. Sytuacja wymusiła też ewakuację 18 lokatorów z budynku, w którym pojawił się ogień. Akcja ratownicza prowadzona przez straż pożarną i policję jest w toku.
Strażacy z OSP Skąpe ruszyli udzielili pomocy policjantom, do których radiowozu wleciał rój szerszeni. Na szczęście sytuacja została szybko opanowana i w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Ujawniono nazwiska strażaków, którzy zginęli w akcji gaszenia pożaru jednej z kamienic na poznańskich Jeżycach. Państwowe Straże Pożarne w całej Polsce oddały im hołd.
Ponad dwie godziny zajęło usuwanie roju os, które zagnieździły się na placu Grzybowskim w Warszawie. Owady założyły swoje gniazdo w betonowej donicy, przez co krążyły wokół niej, stwarzając zagrożenie dla klientów pobliskich lokali.
Do pobicia 25-letniego Pawła, strażaka OSP Biały Dunajec doszło w remizie na początku sierpnia. 25-latek walczył o życie przez kilka dni. Niestety, mimo wysiłków lekarzy zmarł z powodu poważnych obrażeń głowy. Do tej pory nie wiadomo, kto odpowiada za brutalne pobicie. Rodzina nie ustaje w wysiłkach dojścia do prawdy.
W czwartkowe popołudnie w lesie koło Cielimowa wybuchł pożar, który objął ponad 20 hektarów młodych drzew. Straż pożarna, wspierana przez samoloty gaśnicze, szybko opanowała sytuację. Warunki w lasach są jednak skrajnie niebezpieczne, a ryzyko kolejnych pożarów wysokie.
Intensywne burze przechodzą przez zachodnią Polskę. Kolejne zgłoszenia spływają do służb. Podjęto decyzję o ewakuacje obozów harcerskich na całym Pomorzu. W okolicach Trójmiasta wywróciły się rowery wodne. W wodzie znalazło się 9 osób.
Pożar wybuchł w jednej z sypialni domu dziecka w Krzeszowicach po godzinie 15.30. Gdy na miejsce dotarły służby pożarnicze okazało się, że powodem zaprószenia ognia była wpięta do kontaktu ładowarka.
Strażacy z Jastrzębia-Zdroju z pewnością na długo zapamiętają tę akcję. Zostali wezwani na ul. Moniuszki do potrzebującego ich pomocy nietoperza.
Rośnie popularność samochodów elektrycznych, ale przybywa także ich przeciwników. Ci przekonują, że "elektryki" są niepraktyczne i niebezpieczne, bo często się palą, ponadto pojawiają się trudności z gaszeniem takich pojazdów. A co mówią statystyki? Państwowa Straż Pożarna podzieliła się najnowszymi danymi.