Na pokładzie samolotu pił własny alkohol, zachowywał się głośno i wulgarnie w stosunku do innych pasażerów. Wobec 50-letniego mężczyzny, który 15 sierpnia przyleciał samolotem z Londynu do Gdańska, musieli interweniować funkcjonariusze Straży Granicznej.
Funkcjonariusze z Zespołu Interwencji Specjalnych z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Modlin zostali wezwani do agresywnego pasażera znajdującego się na pokładzie samolotu, który przyleciał z Dublina. Jak często bywa w takich przypadkach, alkohol był złym doradcą.
Migranci przebywający po stronie Białorusi codziennie podejmują próbę nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy. Ponadto w okolicach Mielnika i Dubicz Cerkiewnych polskie służby zostały zaatakowane przez cudzoziemców kamieniami i konarami drzew.
Czternastolatek podczas odprawy bagażowo-biletowej na gdańskim lotnisku zażartował, że w bagażu ma bombę. Po chwili interweniowała Straż Graniczna. Finalnie nikomu nie było do śmiechu, gdyż ojciec nastolatka został ukarany mandatem, do tego obaj nie polecieli na weekendowy wypad do Norwegii.
W minioną sobotę (29 lipca) funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie interweniowali wobec agresywnie zachowującego się 47-letniego podróżnego. Polak miał wylecieć na urlop do Turcji, jednak przez swoje zachowanie został wycofany z rejsu.
Sytuacja przy granicy polsko-białoruskiej nadal jest bardzo napięta. Jak dowiadujemy się z najnowszego raportu Straży Granicznej, tylko w niedzielę, 23 lipca, do Polski usiłowało się przedostać 54 cudzoziemców - to m.in. obywatele Erytrei, Jemenu oraz Indii. Było niespokojnie, w ruch znowu poszły kamienie.
Białorusin myślał, że znalazł sprytny sposób na przechytrzenie polskich urzędników i funkcjonariuszy Straży Granicznej. 31-latek starał się o Kartę Polaka przy pomocy... sfałszowanego aktu urodzenia matki. Mocno się przeliczył.
W tym tygodniu na granicy polsko-rosyjskiej zainstalowano kolejne dwa kontenery. Łącznie z planowanych 12 zainstalowano już 9. To ważne elementy bariery elektronicznej, która jest instalowana na tym odcinku granicy. Rozpoczęła się również instalacja pierwszych kamer.
Policjanci z Posterunku Policji w Krynicy zatrzymali nietrzeźwego sternika, zanim ten wpłynął na wody Federacji Rosyjskiej. 72-latek miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
We wtorek 18 lipca na odcinku patrolowanym przez strażników z Placówki Straży Granicznej w Dubiczach Cerkiewnych imigrant, znajdujący się po białoruskiej stronie próbował zniszczyć słup graniczny, na którym znajduje się polskie godło. Mundurowi pokazali nagranie.
Mało śmieszne i nieodpowiedzialne żarty pasażerów o posiadaniu w bagażu bomby mogą czasami sporo kosztować. Do takiego incydentu doszło na bydgoskim lotnisku. Przekonał się o tym 52-letni mieszkaniec Włocławka, który swym bombowym dowcipem bynajmniej nie rozśmieszył służb lotniskowych.
Chciała zabrać ośmioletniego syna na wymarzone wakacji w Bułgarii, przez drobny błąd musieli zawracać z lotniska. Chłopca do samolotu podróżującego do Warny nie zgodziła się wpuścić Straż Graniczna.
Te informacje zainteresują wszystkich miłośników przyrody. Nadleśnictwo Ustrzyki Dolne, Lasy Państwowe poinformowało za pośrednictwem swego konta na Facebooku o pewnej akcji ratunkowej. Pilnej pomocy potrzebował śliczny myszołów. Na wysokości zadania stanęli funkcjonariusze Straży Granicznej.
Podczas odprawy paszportowej poznańscy strażnicy zatrzymali poszukiwanego 50-letniego Polaka, który nie płacił alimentów. Mężczyzna zamiast na wakacjach wylądował w areszcie śledczym.
Ostatnio znowu dużo się dzieje na granicy z Białorusią. Po stronie białoruskiej, przy samej barierze cudzoziemcy rozpalili ognisko, a palące się gałęzie przerzucali na stronę polską, celując w kierunku polskich strażników. To kolejny atak na polskie służby w ostatnim czasie.
66-letnia mieszkanka Sosnowca przez nietrafiony żart nie poleciała na wakacje do Albanii. Seniorka za swoje zachowanie została ukarana mandatem, a kapitan statku powietrznego odmówił podróżnej wstępu na pokład samolotu.
W ostatnich dniach w rejonie Białowieży kilkukrotnie doszło do ataków na polskie patrole. Cudzoziemcy rzucali kamieniami i konarami drzew.
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Rutce-Tartak zatrzymali dwóch obywateli Ukrainy, którzy wbrew obowiązującym przepisom przewieźli przez polsko-litewską granicę 26 cudzoziemców. Wszyscy migranci zostali przekazani stronie litewskiej w ramach readmisji.