Powódź w Polsce wciąż niepokoi mieszkańców miast. W obawie przed podtopieniami radni dzielnicowi z Krakowa zwrócili się do mieszkańców z ważnym apelem. Chodzi o studzienki kanalizacyjne w mieście. Ich rola w wypadku mocnych opadów może okazać się kluczowa!
38-letni mężczyzna został wyciągnięty ze studzienki kanalizacyjnej w Australii. Spędził tam aż 36 godzin, które oznaczały dramatyczną walkę o życie. Jak się okazało, mężczyzna był poszukiwany przez policję po wypadku, a do studzienki wskoczył, by odzyskać zagubiony telefon. Niemal nie doszło do tragedii.
Szukali go strażacy i policja i nie mogli namierzyć. 39- letni mieszkaniec Rybnika wpadł do studzienki kanalizacyjnej i ślad po nim zaginął. Niezabezpieczoną studzienkę przykryła wciąż rosnąca od opadów warstwa śniegu.
Sierż. sztab. Agata Haluch–Willmann uratowała życie 3-latkowi, który wpadł do studzienki kanalizacyjnej. Kobieta musiała przecisnąć się między ścianami rury o średnicy nieco ponad 30 cm. Wyziębiony chłopczyk trafił pod opiekę lekarzy.
Osiem dni w kanale burzowym spędził zaginiony 8-latek z Niemiec. Chłopiec najprawdopodobniej wpadł do studzienki w pobliżu swojego domu. Ciche jęki chłopca usłyszał przechodzień, który natychmiast zawiadomił o sprawie służby.
Mieszkanka Augustowa (woj. podlaskie) jak zwykle rano, wyszła na spacer z psem. Nieopodal swojego ogrodzenia 59-letnia pani Anna wpadła do źle zabezpieczonej studzienki kanalizacyjnej. Ciało kobiety po kilku godzinach poszukiwań odnaleziono w szambie.