W wierszu Jana Brzechwy dzik jest dziki i zły. Na nagraniu, które obiegło sieć, dzik jest wyjątkowo uroczym stworzeniem, które zachowuje się jak... pies. Zwierzak pokochał przyjaznego labradora jak starszego brata. Ta niezwykła relacja zachwyciła internautów!
Jest mała, kudłata i urocza. Kilka dni temu otrzymała imię Fabia. Nie bez przyczyny. Sunia zaklinowała się pod skodą fabią zaparkowaną przy Skośnej w Żorach. Na pomoc ruszyli strażacy. Na szczęście jeden z nich okazał się mechanikiem samochodowym.
''Wiele widziałam w swoim życiu, ale tego dnia przegrałam z własnymi emocjami. Uklękłam koło niej, a łzy poleciały strumieniem'' — opowiada pracownica fundacji La Fauna, która pojechała na interwencję, żeby pomóc wychudzonemu psu, a właściwie smutnemu, obleczonemu skórą szkieletowi psa. Mimo wszystko Sally nadal patrzy na człowieka z ufnością.
Kilka lat, tysiące kilometrów... Kira przebyła bardzo długą i pełną smutku drogę, zanim wróciła do domu. Suczka skradziona we Włoszech odnalazła się w polskim schronisku. Bardzo źle znosiła pobyt, ale los w końcu się do niej uśmiechnął.
Widok, jaki zastali w powiecie brzeskim wrocławscy przedstawiciele TOZ, był koszmarny. Na posesji znajdowała się kompletnie wyłysiała suczka z ranami na skórze. Zwierzę bało się wyjść na otwartą przestrzeń.
Suczka Fina została skradziona ze schroniska dla bezdomnych zwierząt w Kaliszu. Ukradł ją były pracownik placówki. Pojawiły się podejrzenia, że mężczyzna jest zoofilem. Sprawę bada prokuratura.
Mała suczka o wdzięcznym imieniu Zizi przeszła rok temu prawdziwe piekło. Pijany Marcin W. wlał jej do pyszczka żrącą substancję. Dopiero po kilku dniach jego partnerka zawiozła zwierzę do weterynarza. Pies na szczęście trafił pod opiekę Fundacji Centaurus we Wrocławiu, gdzie lekarze walczyli o jej zdrowie i życie.
Zimową porą dobrze jest pojeździć na łyżwach. Psy mają jednak trochę utrudnione zadanie, muszą bowiem koordynować wszystkie cztery łapy. Okazuje się jednak, że wcale nie przeszkadza to niektórym z nich znakomicie odnajdywać się na lodzie.