Tragiczny wypadek w okolicach miejscowości Miechów w woj. lubuskim. W sobotę (16 listopada) nad ranem samochód osobowy uderzył w drzewo. W środku było pięć osób, z czego cztery opuściły samochód samodzielnie. Niestety, jednej z nich nie udało się uratować.
Na trzy miesiące trafili do aresztu dwaj mężczyźni podejrzani o kradzież z włamaniem do auta dostawczego z użyciem tzw. blokera. Grozi im do 10 lat więzienia – poinformowała Polska Agencja Prasowa, powołując się na mł. insp. Marcina Maludego, rzecznika lubuskiej policji.
Dość niespodziewanie zakończyło się zbieranie kamieni z pola przez rolnika z Sulęcina. Nagle zauważył wystające spod ziemi przedmioty, które okazały się skarbami z dalekiej przeszłości.
W trakcie patrolu policjanci zauważyli zrozpaczonych rodziców, którzy próbowali ratować swoje dziecko. Chłopczyk miał problemy z oddychaniem. Policyjna interwencja okazała się niezwykle cenna.
Policja z Sulęcina wyjaśnia okoliczności tragedii, jaka wydarzyła się w tamtejszym domu kultury.