Paweł Jabłoński uważa, że "Polska nie straci ani centa z unijnych funduszy z tytułu praworządności". Innego zdania jest Katarzyna Kolenda-Zaleska. Polityk zaproponował dziennikarce zakład. Przegrany będzie musiał wpłacić 10 tys. złotych na wskazany cel charytatywny.
Długie, bo aż pięciodniowe negocjacje w trakcie szczytu przywódców Unii Europejskiej dobiegły końca. Powołany został fundusz odbudowy państw członkowskich po pandemii koronawirusa. Na ile pieniędzy może liczyć Polska?