Coraz mniej chętnych do udziału w lekcjach religii w szkołach ponadpodstawowych w Szczecinie. Według danych zaledwie po kilku uczniów na cała grupę deklaruje chęć uczestnictwa w katechezie, ale jak podaje "Gazeta Wyborcza", nie brakuje też takich klas, gdzie na religię nie zapisał się dosłownie nikt.
Masowo wypisują się z lekcji religii, a teraz odmawiają udziału w tradycyjnych klasowych wigiliach. Starsi uczniowie z łódzkich szkół ponadpodstawowych mówią wprost: "nie chcemy kolęd i opłatka". I organizują spotkania noworoczne zamiast świątecznych, po to by nikt nie poczuł się wykluczony.