18-letnia Natalia zmarła w niedzielę 3 marca. Dzień przed śmiercią szukała pomocy w szpitalu, ale po badaniach wypuszczono ją do domu. Pojawiają się nowe informacje dotyczące tragedii. Sanepid w Ostrzeszowie zabezpieczył próbki jedzenia, które nastolatka spożyła przed śmiercią. Przeprowadzone zostaną też badania toksykologiczne.
W niedzielę rano 18-latka z Kobylej Góry straciła przytomność. Doszło u niej do zatrzymania krążenia. Dziewczyna zmarła. Okazało się, że dzień przed śmiercią szukała pomocy w Ostrzeszowskim Centrum Zdrowia, jednak została odesłana do domu. Szpital wydał oświadczenie, podczas gdy sprawą zajęła się prokuratura - donosi "Fakt".
Temat posiłków w polskich szpitalach wraca jak bumerang. Tym razem internauci są pozytywnie zaskoczeni jedzeniem serwowanym pacjentom w szpitalu w Radzyniu Podlaskim. "To dla lekarzy rozumiem?" - nie dowierzają ludzie. Trzeba przyznać, że kolorowe posiłki, pełne warzyw i owoców wyglądają bardzo apetycznie. Sami zobaczcie.
Ostatnio media obiegła smutna wiadomość, że 87-letni papież Franciszek znów trafił do szpitala. Wszystko przez grypę, na którą senior zachorował. Teraz sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Pietro Parolin dokładnie podał, w jakim stanie jest Ojciec Święty. Niczego nie ukrywał przed wiernymi.
Uciekł ze szpitala bo bał się covidu, za karę grozi mu więzienie. Tak zdecydował toruński sąd po tym, jak zarażony gruźlicą mężczyzna uciekł z placówki medycznej i wsiadł do miejskiego autobusu stwarzając zdaniem sądu zagrożenie epidemiologiczne dla współpodróżujących.
Podczas pobytu w szpitalu niekiedy pojawia się konieczność poniesienia opłat dodatkowych. Za co dokładnie trzeba płacić? Lista jest dość długa. Niewątpliwie warto się z nią zapoznać.
Jacek Korecki, były ordynator Oddziału Ortopedii i Traumatologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki we Włocławku, wygrał w sądzie, po tym jak został zwolniony ze stanowiska. Zapadły dwa wyroki w sprawie. Szpital zapłaci lekarzowi ponad 40 tys. zł rekompensaty.
Ta historia mrozi krew w żyłach. W poniedziałek funkcjonariusze dostali zgłoszenie o nagiej i nieprzytomnej kobiecie na klatce schodowej w centrum Warszawy. 20-latka padła ofiarą gwałtu i została przewieziona do szpitala w ciężkim stanie. Głos w tej sprawie zabrał teraz jej chłopak, który opowiedział o dramacie swojej ukochanej. Zaapelował także o pomoc finansową.
Pani Beata towarzyszyła córce podczas pobytu w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im. dr. A. Jurasza w Bydgoszczy. Kobieta zwróciła uwagę na fotele z Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, które miały służyć rodzinom pacjentów, ale według niej były używane przez... personel medyczny. Jak to możliwe, że dary WOŚP są wykorzystywane w sposób niezgodny z przeznaczeniem? Mamy komentarz szpitala i Jerzego Owsiaka.
Jak donosi agencja Reutera, król Norwegii Harald V trafił do szpitala z powodu infekcji podczas wakacji w Malezji. Premier Norwegii Jonas Gahr Store powiedział, że jest smutny na wieść o hospitalizacji króla i życzy mu szybkiego powrotu do zdrowia.
41-letni Łukasz O. wszedł do szpitala w Zgierzu, uzbrojony w nóż i miotacz gazu. Do plecaka schował pięciolitrowy baniak z łatwopalną substancją. Mężczyzna powiedział śledczym, że przyniósł benzynę, żeby zrealizować przerażający plan.
Lekarze w Hrubieszowie mieli zoperować 74-letniej kobiecie nie tę rękę, którą powinni. Sprawą zajmuje się prokuratura. Dyrekcja szpitala tłumaczy się, że kobietę bolały obie dłonie i twierdzi, że żadnego błędu nie było.
W połowie lutego w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Włocławku. zmarła kobieta w siódmym miesiącu ciąży. Sprawą zajmuje się prokuratura, która analizuje, czy lekarze popełnili w tej sprawie jakikolwiek błąd. "Fakt" dotarł do osoby, która była bezpośrednim świadkiem zdarzenia.
Chciała zoperować cieśnie nadgarstka u lewej ręki, lekarze omyłkowo wykonali zabieg na prawej ręce. Teraz kobieta ma niesprawne dwie dłonie, a jej sprawę w szpitalu w Hrubieszowie bada prokuratura.
Komenda Miejska Policji w Szczecinie poinformowała, że policjantom udało się złapać złodzieja, który przez kilka miesięcy okradał pacjentów w szpitalach na terenie całego kraju. Mężczyzna już wcześniej był karany. Wolnością nie cieszył się zbyt długo.
Przez kilka miesięcy krążył po szpitalnych korytarzach, nie wzbudzając niczyich podejrzeń. Wchodził do sal i okradał pacjentów, wykorzystując fakt, że śpią lub są otępieni lekami. Grasował w całej Polsce. Bezwzględny złodziej wpadł w ręce policji. Teraz funkcjonariusze szukają jego ofiar.
Gdy pielęgniarka zobaczyła ją, wspartą na łokciach podczas skurczu, powiedziała: "O, w poród się bawimy? Moje pieski tak robią, gdy się chcą ze mną bawić". Przebieg porodu i sposób traktowania ciężarnych w jednym z krakowskich szpitali pacjentka zrelacjonowała dziennikarzom TOK FM.
"Umieralnia" i "mordercy w kitlach" to tylko niektóre z określeń jakie pod adresem medyków i lekarzy ze szpitala miejskiego w Świnoujściu padły na jednej z lokalnych grup w mediach społecznościowych. Medycy nie kryją rozgoryczenia i odpowiadają internautom w otwartym liście. "To ataki pełne nienawiści i dezinformacji" - piszą. Ale internauci za swoje wpisy przepraszać nie zamierzają. Spór trwa.